Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...

115. Egzotyczne ptaszorki - ptaszor nr 7 i koniec

Udało się. Zakończyłam nieSal odliczający u Zimnej w terminie :) Dziś prezentuję ostatniego - siódmego - ptaszorka. 
Oto on: 



A tak prezentuje się cała siódemka ptaszorków.





Bardzo mi się podobają i nawet wiem, czyje oczy będą cieszyć. Muszę tylko zdobyć odpowiednią ramkę i powędrują do pewnej młodej osóbki w mojej rodzinie.

14 komentarzy :

  1. Katarzyno, jesteś niesamowita. Robota pali Ci się w rączkach... oczami wyobraźni widzę tą migającą igiełkę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne! I można zaczynać następny haft :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne w komplecie wyglądają obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U Ciebie też już gotowe papużki:) Wspaniale widzieć je wszystkie razem:)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne ptaszorki, prezentują się świetnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ptaszorki świetne!
    Mój blogspot chyba coś świruje bo nie pokazuje mi nowych postów z tego bloga dziś weszłam i aż mi oczy z orbit powyskakiwały tyle ładnych rzeczy!
    Pozdrawiam i mam nadzieje że blogspot się opamięta i będę widziała wszystko na bieżąco.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne ptaszory! napatrzeć się nie mogę, takie wesołe :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super ptaszorki :) Ja o swoich naskrobię jutro ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ptaszory w komplecie wyglądają fantastycznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ależ śliczne!
    Szkoda że nie załapałam się na czas na ten sal...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozostawiony ślad odwiedzin jest dla mnie największą satysfakcją z prowadzenia bloga
Komentarze anonimowe oraz obraźliwe nie będą publikowane

krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka