Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...

627. UFOK-owy rok podsumowanie października

No i mamy ostatni dzień października. 
A co za tym idzie pora na podsumowanie zmagań z UFOK-ami w tym miesiącu. 
Coraz mniej czasu do końca roku i zaczynam się zastanawiać nad kontynuacją zabawy w kolejnym roku. 
Jestem tylko ciekawa czy znalazłyby się chętne osoby, bo wiem, że sporo uczestniczek skutecznie rozprawia się z UFOK-ami i szuflady z nimi powoli pustoszeją. 
Ale przecież produkcja UFOK-ów jest ciągła. 
Ja wyprodukowałam kilka kolejnych :) 
Dlatego też na pasku bocznym pojawiła się ankieta, która ma mi pomóc w podjęciu decyzji o kontynuacji zabawy. 

Ale dobra koniec gadania.
 Pora na pokaz moich zmagań z UFOK-ami w październiku. 
W tym miesiącu reaktywowałam sal z domkami u Małgosi i ten haft stanie się moim priorytetem w listopadzie:



No i skończyłam kalendarz Lizzie Kate:



Postawiłam też kilkadziesiąt krzyżyków w portrecie papieża Jana Pawła II, ale tutaj jeszcze nie ma co pokazywać, więc musicie uwierzyć mi na słowo, że odkopałam tego UFOKa

A jak u Was?


8 komentarzy :

  1. Wierzę ma słowo ;) tych domków to ja nie znam. Ale kibicuje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w końcu wróciłam do mojego motocykla, wkrótce pokaże postępy.

    OdpowiedzUsuń
  3. No to teraz czekam na rozprawienie się z domkami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będzie cudny obrazek z domkami Podziwiam naprawdę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. też w październiku zmierzyłam się z moim UFOkiem i udało mi się; skończyłam pawia i zawiesiłam na ścianie:) bardzo ładnie tu u Ciebie, będę zaglądać

    OdpowiedzUsuń
  6. Głos oddany... Zostały mi dwa ufoki i raczej nie skończę ich w tym roku więc będą jak znalazł na przyszły ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zabrałam się za ostatniego UFOka ;) Jest szansa że go skończę ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozostawiony ślad odwiedzin jest dla mnie największą satysfakcją z prowadzenia bloga
Komentarze anonimowe oraz obraźliwe nie będą publikowane

krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka