Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...

1186. Śnieżne kule 4

Już jest gotowa czwarta kula z mojego salu. 
W sumie wyhaftowana jeszcze w październiku, ale dopiero dziś wyprasowana i obfotografowana. 
Półmetek za mną. Zostały jeszcze cztery.
Plan mam zrobić je w listopadzie a w grudniu oprawić, ale co z tego wyjdzie to nie wiem, bo ciągle coś wyskakuje po drodze.  





9 komentarzy :

  1. Śliczna kula Kasiu.:) Pozdrawiam milutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie chyba ta będzie następna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta już mam. Czwarta się szyję, z proszkiem 😀

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna:) Bardzo jestem ciekawa ich oprawy, ze względu na ich rozmiar:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna jest. Patrzę z zazdrością :-)))) Myślałam też o nich, ale mam teraz maleńko czasu na krzyżyki i z konieczności wybieram wzorki mniej pracochłonne :-(
    Będę oglądać Twoje kolejne kule z przyjemnością :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozostawiony ślad odwiedzin jest dla mnie największą satysfakcją z prowadzenia bloga
Komentarze anonimowe oraz obraźliwe nie będą publikowane

krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka