Przeglądając mojego bloga uświadomiłam sobie, że dawno nie było u mnie żadnej rozdawajki.
Dlatego też zapraszam na
Dlatego też zapraszam na
Zasady proste:
1. Zapraszam osoby prowadzące blogi, strony na fb lub Insta o tematyce rękodzielniczej.
2. Aby się zapisać wystarczy zostawić komentarz pod tym postem. W komentarzu proszę dokończyć zdanie: "Kiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo to...." oraz podać, jaki prezent najbardziej by Was ucieszył - materiały do haftu, przydasie do kartek a może coś innego - postaram się sprostać "zamówieniu" osoby, która wygra...
3. Banerek zabawy udostępniamy na blogu, fb lub Insta - sprawdzę :)
Zabawa trwa do 31 maja. Po tym terminie w pierwszych dniach czerwca podam wyniki.
Zgłaszam się do zabawy.
OdpowiedzUsuńKiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo to.... wiem, że zobaczę pięknie wykończone hafty.
i ucieszę się z mteriałów do haftu
UsuńZgłaszam się do zabawy.
OdpowiedzUsuńKiedy myślę "Krzyżykowe szaleństwo" to jestem pewna, że znów zostanę pozytywnie zaskoczona (pomysłem, wykonaniem).
Chętnie przygarnę materiały do haftu.
Pozdrawiam serdecznie :)
Chętnie i ja spróbuję szczęścia
OdpowiedzUsuńKiedy myślę "Krzyżykowe szaleństwo to... znów zobaczę perfekcyjnie wyszyte wzorki, idealnie oprawione w kartki lub ramki i jeśli będą to karteczki napewno w ilości hurtowej"
A co bym przygarnęła-ciężki wybór bo wszystko kusi, może to być niespodzianka od autorki bloga:-)
Zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńKiedy myślę "Krzyżykowe szaleństwo" to przychodzi mi do głowy... turbo-igła :) Ja nie wiem, kiedy Ty, Kasiu, znajdujesz czas na tyyyleee haftów. Wyszywasz w oszałamiającym tempie :)A chętnie przyjmę wszystko, co przydaje się w hafcie :)
Kiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo to wiem, że kolejny raz zachwyci mnie kunszt i pomysłowość prac autorki bloga. Bardzo chętnie otrzymałabym niespodziankę :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :). Kiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo, to wiem,że to jest Kasia, która mam milion pomysłów na haft. Jego wykonanie, zagospodarowanie i zabawy z nami :). Każdy podarek sprawi mi radość :). Pozdrawiam Kasiu :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się! Kiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo to mam pewność, że Kasia po raz kolejny zachwyci mnie i zaskoczy ilością i jakością wykonanych prac albo kolejnymi pomysłami na ciekawe blogowe zabawy! Niesamowicie inspirujesz do działania!
OdpowiedzUsuńA przygarnęłabym przydasie hafciarskie z wielką przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie!
Chętnie dołączę do zabawy. Kiedy myślę "Krzyżykowe szaleństwo" mam przed oczami szaloną Katarzynę,która potrafi swoją turboigłą wyczarować niepoliczone ilości haftów na pięke kartki i mniejsze prace,a do tego ma czas tworzyć duże projekty. Chętnie przygarnę hafciarskie przydasie.
OdpowiedzUsuńNic nie trzeba robić, to z przyjemnością dołączam :D
OdpowiedzUsuńKiedy myślę "Krzyżykowe szaleństwo", to na myśl przychodzi mi jedno - Kasieńce znowu włączyło się jej słynne ADHD... a później lecę sprawdzić, co za piękność stworzyła lub jaką nową zabawę wymyśliła :)
Co bym przygarnęła? Hmm, niech no pomyślę...chomikara jestem, u mnie wszystko z czasem się przydaje i wszystko cieszy, więc niech to będzie niespodzianka :)
"Kiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo to...od razu wiem, że to blog Kasi, która jest mistrzynią haftu krzyżykowego.
OdpowiedzUsuńChętnie biorę udział w Twoim Candy. Ucieszyłabym się z kawałka plastikowej kanwy albo nożyczek hafciarskich.
Kiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo to.....przychodzi mi na myśl Twoja turboigła, świetnie skomponowane kartki i wspaniałe hafty, które są dla mnie ciągłą inspiracją:) Ucieszy mnie wszystko:)
OdpowiedzUsuń"Kiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo to... wiem, że jest to blog gdzie oglądam mnóstwo pięknych prac, gdzie kilka krzyżów zamienia się w piękne obrazki, a każda kolejna praca jest wyjątkowa i niepowtarzalna:) Jeśli chodzi o nagrodę to ucieszyłabym się z przydasi do kartek :)
OdpowiedzUsuńKiedy myślę "krzyżykowe szaleństwo" widzę bardzo zdolną i ambitną hafciarkę - kobietę dbającą o szczegóły i robiącą przepiękne kartki :) Poza tym to moja hafciarska bratnia dusza :*
OdpowiedzUsuńMnie ucieszy wszystko - ale serce podpowiada że jednak coś hafciarskiego :)
Kiedy myślę krzyżykowe szaleństwo to widzę Twoje piękne, precyzyjne hafty którymi sprawiasz radość i sobie gdy je haftujesz ale i innym gdy nimi obdarowywujesz. Ja chętnie przygarnęła bym przydasie do robienia kartek lub jakiś malutki hafcik bo sama nie umiem haftować :-).Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńChętnie dołączę do zabawy. Kiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo to zastanawiam się kiedy ona na to wszystko ma czas, ale dzięki temu i a mobilizuję się by chociaż kilka krzyżyków dziennie postawić :) miła by była niespodzianka
OdpowiedzUsuńChętnie dołączę do zabawy. Kiedy myślę Krzyżykowe szaleństwo, to widzę piękne dzieła. Przygarnę materiały do haftu. Kanwy, mulinę.
OdpowiedzUsuńKiedy myślę Krzyżykowy szaleństwo to ciągle po głowie mi się kotłuje, czy ta kobiety kiedykolwiek leniuchuje. Na blogu wciąż nowe kartki się pojawiaja, one wiele pracy wymagają.sama lubię sobie pohaftować, coś tam igłą i nitką zmalować. Niestety jako mama dużo czasu na to nie mam, nad czym bardzo ubolewam. Wiem co byś na bezludną wyspę zabrała, z pewnością palmy byś haftowała. Antidotum na to uzależnione jeszcze nie wymyślono. Oj a nasza rękodzielniczka wciąż nad nowymi projektami główkuje, a jej serce się wciąż raduje. Gdy z kilku kolorowych nici piękny obrazek się wyłania, to ją mobilizuje do dalszego działania. Wybierasz przydasie do kartek.
OdpowiedzUsuń