Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...

175. Kartka z życzeniami

To, że uwielbiam robić kartki z pewnością już zauważyliście. Powstaje ich u mnie całe mnóstwo i ciągle wyszukuję nowe wzory, wymyślam nowe sposoby wykonania. 
Dziś pokazuję kartkę, która powstała dla wyjątkowej osoby, o której to kartce wiedziałam, że musi być inna, wykonana jakimś innym, dotychczas nie prezentowanym sposobem. Wykorzystałam więc pomysł znajomej, która taki sposób wykonania kartki wymyśliła dla kartek świątecznych, do których zresztą się powstania się przyczyniam, ale o tym innym razem. 
Wzór jak zwykle znaleziony w internecie, napis także. 




Aha odpowiadając na pytania Jaglanej i Eluni informuję Kasia jest jedna - świat drugiej takiej by nie wytrzymał. Po prostu wiele prac powstało jakiś czas temu jako tajne projekty i dopiero po wręczeniu może ujrzeć światło dzienne. Zresztą ze mnie się śmieją, że mam hafciarskie ADHD, bo ciągle coś nowego wymyślam i robię.
Czytaj dalej...

174. Pamiątka Chrztu Św.

Ten wzorek już kiedyś pokazywałam, ale w innej wersji. Wykorzystałam go ponownie jako pamiątkę chrztu, w którym ostatnio uczestniczyłam. Zrezygnowałam z oryginalnej haftowanej ramki i wyhaftowałam napis.
Myślę, że to koniec okolicznościowych obrazków w tym roku, ale znając moich znajomych to kto wie... Teraz pora na hafty świąteczne. Już niebawem coś Wam pokażę w tej kwestii. 


 


Czytaj dalej...

173. Pamiątka ślubna

Pisałam Wam, że ostatnio sporo u mnie haftów okazjonalnych. Dziś pokazuję kolejną pamiątkę ślubna, którą przygotowałam dla kuzynki, która wczoraj zmieniła stan cywilny.
Wykorzystałam ponownie wzór Vervaco a do obrazka dobrałam ramkę w kolorze złamanej bieli. Wydaje mi się, że wypadło całkiem całkiem...




Czytaj dalej...

172. Magnesy i kolejne upominki

Oprócz konkursu rocznicowego ogłosiłam na moim blogu łapanie licznika i jak zapewne wiecie trzy dziewczyny złapały ustaloną liczbę. Postanowiłam nikogo nie wyróżniać - no bo jak - i dla każdej z nich przygotowałam upominek.Ponieważ wiem, że bezpiecznie doleciały do adresatek, choć jedna miała troszkę kilometrów do pokonania mogę się Wam pokazać, co dziewczyny otrzymały.
Powstały więc magnesy na lodówkę z inicjałami dziewczyn, karteczki z gratulacjami, do których dorzuciłam mulinki i herbatkę. 







 
Czytaj dalej...

171. Konkurs rocznicowy - prezent

Dostałam dziś sygnał, że nagroda w moim konkursie rocznicowym doleciała już do laureatki - poczta spisała się tym razem rewelacyjnie - więc mogę pokazać, co przygotowałam. 
Iwa została obdarowana zakładką i karteczką z gratulacjami oraz hafciarskimi przydasiami, wśród których były nici metalizowane kreinik i kanwa rustiko ufundowane przez pasmanterię internetową Haftix. 
Jeszcze raz serdecznie zwyciężczyni gratuluję i mam nadzieję, że trafiłam z prezentem. 



Aha odpowiadając na pytanie Wiolety z komentarza do poprzedniego postu - otwory w kartkach wycinam zwykłymi nożyczkami. 
Czytaj dalej...

170. Kartka imieninowa

Kartka dotarła do adresatki - pewnej sympatycznej Ireny - i dlatego mogę Wam pokazać moją kolejną pracę.
Tym razem na Jej imieniny powstała kartka ze słonecznikiem, do której zrobienia po raz kolejny wykorzystałam napisy z internetu - tym razem znalezione na blogu Jolagg, do którego odwiedzenia zainteresowanych zapraszam.


Czytaj dalej...

169. Aniołki

Kiedyś już Wam pisałam, że wspólnie z koleżankami z fb postanowiłyśmy wyhaftować aniołki dla podopiecznych z jednego z krakowskich hospicjów. Koleżanka napisała do firmy Coricamo, która zdeklarowała się opracować specjalnie dla nas wzór aniołka. Troszkę to trwało, ale w końcu w lipcu otrzymałyśmy wzór, który podbił serca wszystkich zaangażowanych w akcję dziewczyn. (Już po wyhaftowaniu przeze mnie innego jako prototypu - dlatego też uważni czytelnicy zauważą, że w tamtym poście pokazałam innego aniołka).
Mnie przypadły do zrobienia trzy aniołki. W odniesieniu do oryginalnego wzoru całkowitej zmianie uległa kolorystyka sukienki - postanowiłyśmy bowiem, że aniołki będą miały żywe kolory sukienek i każdy będzie inny. 
Oto moje aniołki: 







Czytaj dalej...

168. Konkurs rocznicowy - wyniki

Oj napsułam Wam krwi moim rocznicowym konkursem. Nie wiem dlaczego, ale wielu uznało, że pytania są za trudne i nawet nie spróbowało na nie odpowiadać. Często myliliście się w odpowiedziach, ale każdej osobie dawałam drugą szansę, bo poszukanie odpowiedzi na blogu mającym ponad 150 postów nie było łatwe - jedna z Was napisała, że przeczytanie całego bloga zabrało jej ponad godzinę.
Tym niemniej otrzymałam 12 poprawnych odpowiedzi oraz kilka niepoprawnych, których autorki nie przysłały mi drugiej wersji. I tak oto 12 autorom poprawnych odpowiedzi nadałam kolejne numery: 

Z braku sierotki losującej wykorzystałam internetowy generator liczb:



który wylosował numer:


  

a pod nim kryje się: Iwa Feller, której serdecznie gratuluję i proszę o kontakt, w celu ustalenia adresu wysyłki. 

Dziękuję wszystkim uczestnikom konkursu i mam nadzieję, że tak samo często będziecie do mnie zaglądać, jak do tej pory, bo już szykuję kolejne niespodzianki :) 

Aha, żeby nie było podaję prawidłowe odpowiedzi na konkursowe pytania: 

1. Kiedy napisałam pierwszy post na „Krzyżykowym szaleństwie”?     
   10 października 2013 roku 
 2. Na jakiej kanwie jakiego rozmiaru najchętniej wyszywam? 
    16 ct
3. Gdzie miała miejsce moja pierwsza wystawa?
    w Bibliotece Publicznej w Obrzycku
4. Jakie hafciarskie marzenie udało mi się w ciągu ostatniego roku zrealizować?
    posiadanie całej palety muliny Ariadna
5. Jak nazywają się zabawy salowe przeze mnie zorganizowane w tym roku? (podpowiadam – zorganizowałam trzy). 
     sal z kocim kalendarzem, sal wielkanocny i sal księżycowy
6. O jakim wzorze do wyhaftowania marzyłam i który otrzymałam w tym roku od przesympatycznej Teresy?
     wzór słoneczników van Gogha
7. W jakim konkursie zorganizowanym przez Coricamo wygrałam jedną z głównych nagród?
     konkurs wielkanocny 
8. Od jakiego haftu/wzoru zaczęła się moja przygoda z krzyżykami?
     od portretu papieża Jana Pawła II
9. Kto wygrał w moim pierwszym candy?
     Zadziergana Owieczka
10. Jaki obraz firmy HAED zaczęłam w tym roku wyszywać?
     Seaside Sentinel wg obrazu Denisa Lewana
Czytaj dalej...

167. Jezus w koronie cierniowej

Ten obraz to mój wielki wyrzut sumienia. Powstał dla znajomego, któremu obiecałam go wieki temu. I nawet od razu zaczęłam, a potem coś skutecznie mnie od niego odciągało. Teraz wreszcie jest skończony i mogę go pokazać. 








Czytaj dalej...

166. Urodzinowy misiek

U mnie tak to już jest, że wiele hafcików wyskakuje na ostatnią chwilę i nagle. Tak było i ostatnio. Koleżanka w czwartek rzuciła hasło - a może byś mi wyhaftowała jakiegoś miśka na 18 urodziny. No może bym i wyhaftowała, gdybym wiedziała jakiego. Ale od czego jest niezawodny internet. Przekopałam kilkanaście stron i znalazłam sympatycznego misiaka z różą, który wydał mi się idealny na urodzinowy obrazek dla młodej kobietki wkraczającej w dorosłe życie. Kolory dobrałam sama - rzadko to robię, bo jakoś boję się efektu końcowego takich eksperymentów, ale tutaj chyba wyszło ok. 
Proszę Państwa oto miś: 


 
Czytaj dalej...

165. No i po zawodach :)

Poszło ekspresem :) Nawet nie spodziewałam się, że to już dziś się komuś uda, bo w chwili ogłaszania zabawy brakowało prawie 500 wyświetleń. Ale okazuje się, że moi czytelnicy zaskakują mnie na każdym kroku.
Kolejnym zaskoczeniem jest fakt, że aż trzy osoby przysłały mi screeny z liczbą 55 555. Postanowiłam nikogo nie wyróżniać i przygotuję niespodzianki dla wszystkich dziewczyn. 

A screeny otrzymałam od: 
Hani - przy okazji muszę wspomnieć, że swego czasu ja złapałam licznik u Hani :) 

 Ewy


Marty


Serdecznie Wam gratuluję i proszę o chwilkę cierpliwości, bo upominki będą spersonalizowane a ich produkcja troszkę potrwa.

Ps. Kolejna zabawa przy okazji 66 666, ale to na pewno za rok :)
Czytaj dalej...

164. Łapanie licznika

Dziś krótko i na temat. Mój blog ma już ponad 55 tysięcy wyświetleń. 
Wczoraj udało mi się złapać tę całkiem sympatyczną liczbę i jak pomysłowemu Dobromiromi zaświtał mi w głowie mały konkursik. 
Niedługo będzie bardzo ładna liczba - mam nadzieję 55555. I z tej okazji ogłaszam łapanie licznika. 
Kto złapie licznik odwiedzin na tej liczbie ma szansę na otrzymanie ode mnie drobnego upominku :)
A więc łapiemy licznik i przysyłamy do mnie na emalia (caath79@gmail.com) screen ekranu komputera z liczbą 55 555. 

Aha - tak wygląda screen ekranu - tutaj z tym ładnym wynikiem 55 000.



Czytaj dalej...

163. Pierwszy rok blogowania

Nawet się nie obejrzałam a mamy 10 października. Równo rok temu napisałam pierwszego posta na krzyżykowym szaleństwie.  Nie zdawałam sobie sprawy, że blogowanie tak bardzo mnie wciągnie i uda mi się wytrwać w pomyśle prowadzenia bloga. No i że w ogóle ktoś będzie chciał go czytać. Jednak udało się i dziś obchodzę swoje pierwsze urodziny w blogosferze. 
Przez ten rok wiele się nauczyłam - także a może przede wszystkim dzięki Wam. Nawiązałam również wiele blogowych znajomości, za które jestem wdzięczna.
Dziękuję, że odwiedzacie mojego bloga, że komentujecie, że bierzecie udział w moich zabawach. To także dzięki Wam - kochani czytelnicy ten blog jest taki, jaki jest - wiedząc, że ktoś przeczyta kolejnego posta, skomentuje, chce się pisać i publikować kolejne posty. 
Mam nadzieję, że będziecie nadal tak chętnie, jak do tej pory do mnie zaglądać (ponad 50 tysięcy wyświetleń w ciągu roku mówi samo za siebie) a ja obiecuję, że zrobię wszystko, abyście się dobrze u mnie czuli. 



Czytaj dalej...

162. Cross Stitch Crazy - moja subiektywna ocena

Nie ukrywam miło mi się na duszy zrobiło, kiedy jakiś czas temu odebrałam emaila z pasmanterii internetowej Haftix z propozycją otrzymania do zrecenzowania anglojęzycznego czasopisma z wzorami. To wielkie wyróżnienie zostać dostrzeżonym w morzu blogów hafciarskich, tym bardziej, że ja  tak na prawdę raczkuję w blogosferze.
Mogłam wybrać, jakie to miałoby być ale właściwie zdałam się na autora emaila, gdyż styczności z tymi gazetami nie mam prawie żadnej. Nie ukrywam odstrasza mnie cena za egzemplarz i do tej pory nie zakupiłam żadnego. 
Tytuł, który otrzymałam to lipcowy numer Cross Stitch Crazy. Z opisu na stronie epasmanterii wyczytać można, że jest to czasopismo, w którym, w przeciwieństwie do polskich gazet znaleźć można bardzo dużą ilość wzorów, głównie małych i średnich. 
Już okładka pokazuje, że w numerze znajdziemy całe mnóstwo wzorów: 

Przeglądając czasopismo kilka wzorków wpadło mi w oko. Przede wszystkim kociaki Margaret Sherry:
Ciekawą propozycją redakcji jest dział z portretami znanych osób. Wiem z internetu, że pojawiają się tutaj portrety celebrytów. W tym numerze jest to portret Petera Dinklage, znanego z Gry o tron

Oprócz tego w każdym numerze CSC znaleźć można jakieś wzory tematyczne - do wykorzystania na kartki, breloczki i inne małe formy. W numerze, który otrzymałam jest to tematyka szkolna: 


Fajne są również alfabety - tutaj akurat sportowy: 


Jako miłośniczkę prostych wzorów kwiatowych zainteresowały mnie także wzory kwiatowe - tym bardziej, że sa bez niezbyt przeze mnie lubianych backstitchy: 




Z większych wzorków w numerze znaleźć można jeszcze bardzo sympatycznego ptaszka - mnie spodobała się forma oprawy. Widziałam już w jakimś sklepie takie wieszaczki, ale haftu w ten sposób oprawionego jeszcze nie spotkałam. Bardzo fajna alternatywa do tradycyjnych ramek.


Ogólnie numer ciekawy, ale na prenumeratę za ponad 600 zł rocznie bym się nie zdecydowała. Wolę tę kasę przeznaczyć na materiały na kolejne robótki, a w mojej kolejce wzorów do wyszywania jest całe mnóstwo.


Na koniec bardzo dziękuję Panu Grzegorzowi z pasmanterii Haftix za możliwość obejrzenia gazety i wyrobienia sobie na ten temat opinii. 
No i mogę uchylić rąbka tajemnicy, że w moim rocznicowym konkursie pojawią się miedzy innymi nagrody ufundowane przez tę pasmanterie, za co bardzo dziękuję.

Czytaj dalej...

161. Kartka ślubna

Sporo u mnie ostatnio twórczości o tematyce ślubnej, ale tak akurat się złożyło, że okazji ku temu nie brakuje.
Dziś pokazuję Wam kartkę ślubną. Po raz pierwszy wykorzystałam napis znaleziony w internecie - osoby skrapkujące pewnie je znają na wylot a ja dopiero odkrywam. Nie ukrywam podobają mi się i muszę sobie zrobić bazę takich napisów na różne okazje. 






Czytaj dalej...

160. Sal bożonarodzeniowy 2014 - odsłona 1

Dokładnie 1 października rozpoczął się mój kolejny sal. I jestem w szoku bo zainteresowanie choinką AAN jest olbrzymie, z czego się bardzo cieszę. Mam tylko nadzieję, że zapał nie okaże się słomiany i choinki powstaną. Jako organizatorka nie mogłam zostać w tyle, aczkolwiek niektórych dziewczyn nie dogonię, i wczoraj uszykowałam kanwę i zaczęłam wyszywanie. Stwierdziłam, że jak choinka to musi być zielona, ozdobiona kolorowymi dodatkami. Wybrałam więc dla mnie najbardziej bożonarodzeniową zieleń Ariadny - 1688 i po pierwszym dniu mam już całkiem sporo.





Czytaj dalej...
krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka