Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...

1514. UFOK-owy rok podsumowanie maja

Nawet się nie obejrzałam i maj już powoli przechodzi do historii. A skoro ostatni dzień maja to pora podsumować majowe zmagania z UFOK-ami. 


Kiedy spojrzałam na posty na blogu to wbrew moi planom wcale tak intensywnie nie walczyłam w tym miesiącu z UFOK-ami. 
Udało mi się w końcu skończyć róże.


A w kolosie "złapałam" koniec haftu - teraz już wiem, jaki będzie olbrzymi i wiem, że kolejny HAED zrobię na drobniejszej kanwie. Tutaj zdjęcie mega robocze...

You are invited to the Inlinkz link party!

Click here to enter
Czytaj dalej...

1513. Sal z słoiczkami - 9

Tak się jakoś składa, że ostatnimi czasy moje posty zdominowały słoiczki. Ale takie jest tempo zabawy - co pięć dni nowy wzór i trzeba dotrzymywać kroku, żeby żaden z tych ślicznych wzorów nie przepadł. 
Tym razem dostałam wzór z kotem - jak na razie dla mnie jeden z ładniejszych w kolekcji. Co będzie następne? Pewnie dziś się dowiem, jaki mi wzór przypadnie...



Ps. Został jeden dzień na zgłoszenia w moim candy... Coś słabo idzie więc chyba chętnych na cukierasy brak :)
Czytaj dalej...

1511. #robotkowezostanwdomu tydzień 10

Prawie bym zapomniała o dzisiejszym poście z podsumowaniem minionego tygodnia akcji #robotkowezostanwdomu... 
Miniony tydzień przeleciał mi dosłownie przez palce i robótkowo bardzo mało się podziało... Trochę podłubałam w kolosie, oprawiłam kartkę na zabawę Choinka 2020, wyhaftowałam jeden słoiczek i zaczęłam kolejny, no i zaczęłam pewnego maluszka na kartkę... Oprócz tego oprawiłam pewne tajniaki, ale jeszcze nie mogę ich ujawnić...
Co do zabawy to wraz z końcem maja ją kończę, bo wobec decyzji rządu już nie ma sensu - prawie wszystko wraca do funkcjonalności - do normy byłoby za dużo powiedziane...
W przyszłym tygodniu opublikuję post z podsumowaniem zabawy i wtedy poproszę uczestniczki o napisanie swoich podsumowań. Jedna otrzyma małą niespodziankę :) 

You are invited to the Inlinkz link party!

Click here to enter


Czytaj dalej...

1511. Choinka 2020 - odsłona 5

W tym miesiącu w zabawie Choinka 2020 wróciłam do moich "tradycyjnych" kartek bożonarodzeniowych.
Tym razem powstała kartka ze świątecznymi bucikami - cukierkami.
Przy oprawie wykorzystałam czerwony papier - z tego samego stylu, co zielony przy kartkach z choinkami. 






Czytaj dalej...

1510. Sal z słoiczkami - 8

No i powstał kolejny słoiczek z fabecookowej zabawy. Tym razem idealny dla mnie, bo z kawą, którą uwielbiam i piję na potęgę... 
W oryginale jest napis w języku rosyjskim, ale postanowiłam go zmienić. Najpierw myślałam o napisaniu po polsku, ale przypomniałam sobie, że słoik z herbatą ma napis po angielsku więc tutaj też angielski. 



Czytaj dalej...

1509. #robotkowezostanwdomu tydzień 9

Leci ten czas nieubłaganie... Już tyle tygodni trwa ta akcja i przynajmniej dla mnie końca nie widać.... Co będzie ze szkołami nikt nie wie... Niektóre placówki niby wznawiają pracę, ale to i tak nie jest prawdziwa praca... Tak więc moja akcja trwa... Aczkolwiek widząc kolejne odmrażania gospodarki zastanawiam się czy wraz z końcem miesiąca jej nie zakończyć... 
Miniony tydzień minął mi na kończeniu papieża, który pokazałam, trzech małych haftach i kolosie. Podobnie jak Hania brałam udział w II Maratonie wyszywania i muszę się pochwalić - z wynikiem ponad 2600 krzyżyków zgarnęłam pierwsze miejsce :) No i "złapałam" koniec kolosa w pionie. Do końca "niecałe" 50 tysięcy krzyżyków... 
Dziś zdjęcie zrobiłam na szybko, bo zaaferowałam się przerabianiem Afremova na xsd, a że rysuję wzór "na piechotę" daleka droga przede mną... 

You are invited to the Inlinkz link party!

Click here to enter
Czytaj dalej...

1508. Róże finał

Pewnie wiele osób czekało na ostateczną odsłonę moich róż. Skończyłam w ubiegłym tygodniu ale jakoś nie było mi po drodze z praniem i prasowaniem.. Zresztą przed oprawą tak będę poprawiać, bo żelazko zostawiło mi jakiś dziwny ślad... Nie cierpię takich sytuacji, ale czasami się zdarzają... Teraz pozostaje mi się modlić, żeby ramka, którą sobie wybrałam pasowała...
W każdym razie kolejny UFOK w kosmosie, co mnie bardzo cieszy... 






I zestawienie postępów w pracy - zrobiłam pierwszy raz wzorem Atramk i nie ukrywam zastanawiam się, dlaczego wcześniej tego nie robiłam... 

Czytaj dalej...

1507. Sal z słoiczkami - 7

Już myślałam,  że się nie wyrobię w terminie, ale udało się i właśnie skończyłam kolejny słoiczek  z facebookowej zabawy. Tym razem ze złotą rybką - oby spełniła moje trzy życzenia :). 
Zdjęcie byle jakie, ale jak zgrałam do komputera zobaczyłam, że coś z nimi nie tak i już nie mam siły ich poprawiać. 


Czytaj dalej...

1506. Wielkanoc 2020 - 2021 odsłona 2

Pora na kolejną pracę w wielkanocnej zabawie na blogu The Primitive Moon. Tak, jak pisałam postanowiłam robić kartki. W tym miesiącu kartka do kompletu z poprzednią - wzorki z jakiegoś starego numeru The World of Cross Stitching.  










Czytaj dalej...

1505. Jan Paweł II finał

Ufff udało mi się... skończyłam portret Naszego Papieża idealnie na Jego 100. urodziny a konkretniej w urodziny, bo po południu postawiłam ostatni krzyżyk... Wczoraj siedziałam nad nim cały dzień, co po sobotnim maratonie wyszywania na fb było nie lada wyzwaniem - nawet mnie, przyzwyczajonej do długiego machania igłą ręka doskwierała a dodatkowo kanwa 20 ct nieźle dawała popalić oczom.

Ostatecznie po sugestii Hani zrezygnowałam z tych złotych aureoli - kombinowałam z zamianą na jakiś kolor z portretu i prosiłam Ją o radę a ona zasugerowała, żeby zostawić bez tego elementu.
Tak, jak już pisałam wzór zakupiłam u Jackie Beau. Jak dla mnie jeden z bardziej udanych portretów Naszego Papieża...
Na razie w wirtualnej ramce, bo w obecnej sytuacji szukanie w sklepach jest utrudnione... 






Czytaj dalej...

1504. Sal jesienny odsłona 9

Pora na kolejną odsłonę salu jesiennego - dziwnie to brzmi, ale przecież zaczynaliśmy go wraz z początkiem jesieni. Już niewiele czasu zostało do końca zabawy a przede mną jakieś 25 procent całości. Tym razem powstał guzik i muliny. 




Z ciekawością zajrzałam do uczestniczek i oto ich postępy




I linkowanie postępów. Ponieważ nie mogę mieć otwartych więcej niż dwóch linkowań będzie aktywne dopiero o północy. 

You are invited to the Inlinkz link party!

Click here to enter
Czytaj dalej...

1503. #robotkowezostanwdomu tydzień 8

Kolejny tydzień za nami. Widoki na zakończenie zabawy jakieś już są, aczkolwiek co będzie ze szkołami średnimi jeszcze nie wiadomo. 
Ostatnie kilka dni miałam trochę mniej czasu na wyszywanie - stanęłam "po drugiej stronie barykady" i ogarniałam zdalne nauczanie z moim chrześniakiem. Nie ukrywam dzieciaki, no i rodzice mają co robić... Ale może dzięki temu niektórzy docenią nauczycieli i skończy się gadanie "co oni właściwie robią". Teraz widać, ile pracy robimy w szkołach, bo przed zdalnym nauczaniem przecież zadania domowe były niewielkim procentem tego, co teraz trzeba ogarnąć i dopilnować systematyczności, szczególnie młodszych dzieci. 
W każdym razie w minionym tygodniu skończyłam róże - jeszcze są niewyprane, ale ostatni krzyżyk postawiony. Oprócz tego powstały kolejne elementy salu jesiennego (o nim post za chwilę poleci bo przecież dziś 15 maja) no i następny słoik. 


You are invited to the Inlinkz link party!

Click here to enter
Czytaj dalej...

1502. Sal z słoiczkami - 6

Czas biegnie nieubłaganie i już szósty słoik z facebookowego salu gotowy.
Tym razem taki jesienny - z żołędziem. Cały czas ćwiczę frenchknoty i nie ukrywam coraz lepiej mi idzie... 




Czytaj dalej...

1501. Róże odsłona 6

Ten obraz to teraz mój numer jeden - najbardziej bieżąca praca, którą chciałabym już skończyć. W weekend przybyła kolejna duża róża i do końca już bardzo niewiele zostało... 


Czytaj dalej...

1500. Niespodzianka

Kilka dni biłam się z myślami, czy w obecnych czasach w ogóle wypada... Stwierdziłam jednak, że moim czytelnikom przyda się odrobina zabawy. A  ponieważ dziś ten dzień i 1500. post na blogu to jest i zabawa: 



Okazja nie byle jaka, więc trzeba ją uczcić.
Oto zasady:
1. Zabawa dla osób posiadających bloga/stronę na fb/ stronę na Insta.
2. Osoby zainteresowane udziałem na swoim blogu/stronie piszą post z zajawką zabawy, ale nie taki zwyczajny, tylko post, w którym zostaną zawarte trzy powody, dla których bierzecie udział w zabawie, ale nie takie zwyczajne typu "lubię niespodzianki" - trzeba wymyślić coś bardziej elokwentnego - wiem, jestem wredna, ale taka moja natura :)
3. Post proszę podlinkować za pomocą żaby - tylko te osoby wezmą udział w losowaniu niespodzianki.
4. Zabawa do końca maja a w pierwszych dniach czerwca podam osobę, która zostanie przeze mnie obdarowana. 
5. Preferowane w zabawie są osoby posiadające polski adres korespondencyjny - nie wiadomo co z wysyłkami poza PL będzie i czy znowu nam nie zafundują zaostrzenia kwarantanny...


Czytaj dalej...

1499. Jan Paweł II odsłona 3

W minionym tygodniu popracowałam nad portretem Jana Pawła II. Zaowocowało to ukończonym fragmentem szaty. Aplikacja pokazuje,  że do końca mam około 4300 krzyżyków. Jak się zmobilizuję to do setnych urodzin Papieża Polaka powinnam skończyć. 




Czytaj dalej...

1498. Sal z słoiczkami - 5

Właśnie powstał kolejny słoik z facebookowego salu. Tym razem z kaktusem. Postanowiłam w końcu okiełznać robienie supełków - do tej pory kompletnie mi nie wychodziły. Kilka filmików instruktażowych plus cała nitka muliny - dla eksperymentu - i są - mega koślawe i wielkie, ale tutaj mi akurat nie przeszkadzają. Najważniejsze, że wiem, jak je robić i mam nadzieję, że kolejne będą już przyzwoite i robione, tak jak trzeba - mniejszą ilością nitek. 


Czytaj dalej...

1497. #robotkowezostanwdomu tydzień 7

Aż mi się nie chce wierzyć, że już tyle siedzę w domu, bo zabawę wymyśliłam od razu, kiedy rząd zawiesił funkcjonowanie szkól i zabunkrowaliśmy się w domach... Teraz już wracamy do normalności, ale daleka droga przed nami... 
W każdym razie ja siedzę i wyszywam, choć w minionym tygodniu troszkę nie szła mi igła i jakbym spowolniła pracę. 
Podłubałam w róży, papieżu i zrobiłam salowy słoiczek - tutaj mam radochę bo w końcu ogarnęłam te supełki - dla wprawy zrobiłam je pełną nitką muliny, kompletnie nie tak jak we wzorze, ale nie przeszkadza efekt. Aha i jeszcze tajniaków, ale o nich cichosza... 


You are invited to the Inlinkz link party!

Click here to enter
Czytaj dalej...

1496. Róże odsłona 5

Uważny czytelnik pewnie zauważył w poście kwarantannowym, że ponownie usiadłam do róż - mojego UFOK-a. Tym razem powstał jeden z dwóch największych kwiatów kompozycji. Według licznika mam już prawie 64 procent całości. Do końca zostało niewiele ponad  6 tysięcy krzyżyków - trzy - cztery dni dobrego posiedzenia nad tym haftem... 




Czytaj dalej...

1495. Imieniny miesiąca 5 - kartka z dziewczyną

Kolejnym tematem wyzwania u Hani była kartka z dziewczyną. Podeszłam do tematu troszkę przewrotnie, bo moja kartka jest bardziej kartką z młodą kobietą, ale przecież wiedźmy są wiecznie młode, bo na mojej kartce jest wiedźma - taka domowa, z kuchennymi akcesoriami. 




Czytaj dalej...
krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka