Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...

448. UFOK-owy rok - podsumowanie stycznia

Kiedy kobieta ma za dużo energii to wymyśla. Ze mną też tak jest - ciągle mnie nosi i coś bym chciała zmienić, ulepszyć a najchętniej to zacząć coś nowego wyszywać. Ale nie o tym miało być. Jak pewnie pamiętacie podsumowanie danego miesiąca miało ukazywać się na początku kolejnego, ale stwierdziłam ostatnio, że fajniej będzie podsumowywać ostatniego dnia danego miesiąca. I dlatego też post z podsumowaniem moich zmagań z UFOK-ami publikuję dziś.

Styczeń był dobrym miesiącem w kwestii walki z UFOK-ami. Udało mi się skończyć dwie prace:

- Haft z haftowania w ciemno u Raeszki



- Róże w koszu



W kilku innych haftach trochę przybyło

- w salu cytrusowym kolejny obrazek 


- w tęczowej róży ponad 3000 krzyżyków

Chyba niezły wynik. Teraz czekam na podsumowania uczestniczek. Przypominam linkujemy pod tym postem za pomocą tego magicznego niebieskiego przycisku do 15 lutego do godziny 12.00 posty z podsumowaniami stycznia, tak abym jeszcze tego samego dnia mogła wylosować osobę, która otrzyma pierwszy upominek. Coś niecoś już w tej materii powstało.

Czytaj dalej...

447. Tęczowa róża - odsłona 2

W czwartek zatęskniłam za tęczową różą, którą zaczęłam niedawno, ale i tak zaufokowałam. Stwierdziłam, że muszę w niej wyszyć choć 100 krzyżyków. Ale jak usiadłam to nie mogłam się oderwać i ostatecznie przybyło ich ponad 3000 a tym sposobem jeden płatek. Tęczową wyszywam kolorami w poszczególnych płatkach i żeby ułatwić sobie życie zakreślam kolejne symbole, które już wyhaftowałam. Tym sposobem mogę pokazać, ile faktycznie zrobiłam - to obszar zaznaczony na różowo. Wydaje się sporo, ale przy całości to odrobina. 





Czytaj dalej...

446. Kartka z różą

Ponownie sięgnęłam do testowanego w ubiegłym roku wzoru róż, którego autorką jest Igiełka. Tym razem powstała kartka w czerwieni - na specjalne zamówienie. 
Niedługo pokażę kolejne wzory Igiełki z różami z tej samej serii, bo upolowałam kolejne w grupie testerek. Tylko produkcja trochę potrwa, bo chcę zrobić cały komplet 8 a jeszcze wcześniej mam w planach Igiełkowe pisanki. Dobra koniec o planach pora na pokaz kartki.  



Czytaj dalej...

445. Candy w namalowane-inaczej

Zapisałam się na candy na blogu namalowane - inaczej. Zobaczcie sami, jakie cuda


Czytaj dalej...

444. kartka imieninowa

Ta kartka powstała już jakiś czas temu, ale jakoś nie było okazji jej pokazać. Dziś ją prezentuję. Z dumą, bo kolejny raz sama dobierałam kolory. Oj przydaje się cała paleta muliny w zasięgu ręki. Kwiatki w małym naparstku oprawione w moją flagową oprawę z użyciem dziurkacza brzegowego. 




Przy okazji zapraszam do Ani, która wywiadem z moją skromną osobą zapoczątkowała nowy cykl "Między nami hafciarkami". Wiem z dobrego źródła, że będzie się działo :)

Czytaj dalej...

443. Licznik złapany

Tak jak myślałam - liczba 160 000 wyświetleń na moim blogu już złapana. I chyba tym razem udało się jednej osobie, bo przyleciał do mnie tylko jeden email ze screenem. Jego autorką jest Sylwia z bloga Ruda Mama i jej pasje. 
Oto dowód:



Serdecznie gratuluję i obiecuję szybko wyrobić się z upominkiem :)
Czytaj dalej...

442. Licznikowe nagrody



Ze śledzika poczty wynika, że wszystkie nagrody licznikowe już zostały dostarczone. Mimo braku odzewu ze strony dwóch dziewczyn postanowiłam pokazać, co tym razem poleciało za licznik. A poleciało aż do sześciu osób, bo tyle złapało licznik. Nie wiem, jak to się stało, ale stało. No i stanęłam przed nie lada wyzwaniem, bo musiałam zrobić aż sześc upominków w dość szybkim czasie. Najwięcej czasu zajęło mi wymyślenie, co to by mogło być i oczekiwanie na jeden element, który musiałam zamówić. Postanowiłam bowiem obdarować laureatki breloczkami z inicjałami. Nie ukrywam breloczki tego typu robiłam pierwszy raz i są pełne niedoróbek, ale mam nadzieję, że dziewczyny mi wybaczą. Do tego dołożyłam zakładki z testu wzorów Igiełki i słodkości. 
Od dziewczyn, które do mnie się odezwały wiem, że nagrody się podobały, co mnie cieszy niezmiennie. Teraz chyba pora szykować kolejną nagrodę, bo licznik jak nic za chwilę wybije pierwszą liczbę z wielkiego odliczania.


 




Czytaj dalej...

441, Choinka 2016 - sal u Kasi - odsłona 1

Postanowiłam sobie, że rok 2016 będzie rokiem UFOK-ów, ale kiedy Kasia z bloga Życie nitką malowane zaproponowała zabawę Choinka 2016 nie mogłam się nie zapisać. Po pierwsze dlatego, że ozdoby bożonarodzeniowe robię co roku więc to nic nadzwyczajnego, a po drugie zabawa zmobilizuje mnie do wykonania haftów, które zawsze mi się podobały, ale które są dość pracochłonne i w grudniu nigdy nie było na nie czasu. Postanowiłam bowiem w ramach tej zabawy wyhaftować świąteczne ozdoby, które ukazywały się na przestrzeni lat w Kramie z robótkami. Na pierwszy ogień poszły bałwanki. Niby małe a jak się okazało wymagają ponad 20 kolorów... Gotowego bałwanka przykleiłam na bardzo sztywny filc i obcięłam, ale zrobiłam to jak jedna wielka sierota i zaczęły mi nitki uciekać z kanwy. Rada nie rada wzięłam obszyłam ściegiem na okrętkę, coby bardziej się nie siepało. Mam nadzieję, że kolejne już mi lepiej pójdą. 
Oto pierwszy bałwanek - zdążył jeszcze zapozować na mojej choince. 


 
Czytaj dalej...

440. Róże w koszu - finał

Już w środę postawiłam ostatnie krzyżyki w różach w koszu jednak nie składało się ich pokazać, bo w kolejce czekały inne posty. Jednak dziś przychodzę do Was z gotowymi różami. Na razie w wirtualnej ramce, ale na pewno znajdę dla nich odpowiednią oprawę i zawisną na ścianie. 
Róże powstały na kanwie 14 ct, wyszywane trzema nitkami muliny Ariadna.
Tym sposobem ukończyłam już dwa UFOK-i z dwunastu, które zaprezentowałam w poście organizacyjnym. Chyba dobry wynik.


Czytaj dalej...

439. Upominki za sal Cztery pory roku

O nagrodzonych w moim ubiegłorocznym salu Cztery pory roku pisałam już bardzo dawno. Nagrody wysyłałam juz jakiś czas temu, ale ponieważ jedna musiała polecieć do Italii to nie mogłam zaprezentować tego, co przygotowałam zanim nie zrobią tego dziewczyny - ot taką mam zasadę. Dziś Gosia pokazała na swoim blogu, co otrzymała, bo Alojka zrobiła to już wcześniej - poczta miała do niej bliżej :) - to mogę pokazać, co poleciało do dziewczyn. 
Dla obu były podobne prezenty - kartki z monogramami, kolorowa kanwa, muliny i trochę słodkości. 
Bardzo cieszę się, że prezenty się podobały i za to, że dałyście znać, że paczuszki są. Niestety na sygnały od "licznikowych" pań ciągle czekam. Do tej pory tylko dwie mi potwierdziły otrzymanie a trzecia opublikowała na blogu. A pozostałe trzy??? Hmmm albo poczta zawiodła, albo po prostu nie mają ochoty dać mi znać, że prezenty są u nich... Ehhh nie lubię takich sytuacji... 




 
Czytaj dalej...

438. Haftowanie w ciemno u Raeszki - skończony UFOK

Ten bardzo młody w sumie UFOK skończyłam właściwe na samym początku roku, ale jakoś nie składało się go wyprać i Wam pokazać. Dziś w końcu mogę się pochwalić pierwszym skończonym UFOK-iem z mojej długiej listy. To świąteczna dziewczynka z Haftowania w ciemno u Raeszki, której nie skończyłam w terminie. Na razie w wirtualnej ramce, ale chcę do niej kupić właśnie czerwoną ramkę. Wyszywałam jedną nitką muliny PND na kanwie 18 ct i nie ukrywam to ostatnio mój ulubiony materiał do wyszywania. Ciężko mi się przestawić na 14 ct a na niej jest pozaczynana większość UFOK-ów. Z niektórych elementów wzoru zrezygnowałam, jak np. z linii pionowych i poziomych.



Czytaj dalej...

437. Wielkie odliczanie

Licznik mojego bloga bije nieubłaganie - kiedy spojrzałam na statystyki to od początku grudnia miałam ponad 10 000 wyświetleń. Cieszy mnie to bardzo, bo świadczy o popularności bloga, który jest sensu stricte krzyżykowy. 
Dlatego postanowiłam ogłosić 

Wielkie odliczanie na krzyżykowym szaleństwie

Co to takiego - ano kolejna zabawa w łapanie licznika.
Tym razem aż do 200 000 wyświetleń. 
Zasady trochę inne niż zazwyczaj, ponieważ nagradzać będę osobę, która jako pierwsza przyśle mi
na adres email: caath79@gmail.com screen
z odpowiednią liczbą na liczniku. 

Łapiemy tym razem "okrągłe" liczby
czyli 160 000, 170 000, 180 000, 190 000 i  200 000. 

Ku pamięci banerek:  

 
Czytaj dalej...

436. Róże w koszu - odslona V

Ten obrazek to UFOK nad UFOK-i. Ostatnia odsłona róż w koszu była 14 lutego 2014 roku, więc prawie dwa lata temu. Dla przypomnienia zatrzymałam się na takim etapie:


Teraz wreszcie do nich usiadłam i od soboty przybyło ponad 3000 krzyżyków. Praca szybko mi idzie i mam nadzieję w tym tygodniu je skończyć, bo inne UFOK-i czekają w kolejce. Teraz obraz wygląda tak:




Zostało jakieś 4800 krzyżyków, choć tak właściwie to już mniej, bo wczoraj wieczorem zrobiłam jakieś 1000.

I jeszcze ogłoszenie dla dziewczyn, które złapały licznik - dajcie sygnał, czy paczuszki są już w Was, bo niektórych nie mogę zlokalizować w sieci i nie wiem czy prowadzicie bloga czy nie...
Czytaj dalej...

435. Zestaw od Coricamo i moja subiektywna opinia o sklepie

Nigdy nie ukrywałam, że bardzo lubię firmę Coricamo. Lubię ją głównie za fajne wzory publikowane w Igłą malowane. Więc kiedy na jednej z grup przedstawicielka firmy zaproponowała możliwość otrzymania zestawu z tej firmy w zamian za napisanie kilku słów na blogu od razu się zgłosiłam. Co prawda bez większego entuzjazmu, bo blogów hafciarskich w sieci jest całe mnóstwo - mam wręcz wrażenie, że rosną jak grzyby po deszczu. Ku mojej olbrzymiej radości okazało się, że organizatorka - pani Anna - wybrała mój blog jako jeden z trzech wyróżnionych. Dziś do moich rąk dotarł zestaw firmy Coricamo do wykonania wielkanocnego jajka. O taki:



O zestawie napiszę przy okazji jego testowania. Muszę tylko zakupić styropianowe jajko.
Otrzymanie zestawu obliguje mnie do napisania kilku słów o sklepie Coricamo. Nie ukrywam była to doskonała okazja do głębszego poznania oferty firmy, bo do tej pory zaglądałam tylko w działy związane z haftem krzyżykowym. 
Żeby było mi łatwiej pisać tego posta zrobiłam sobie screeny sklepu. 

Strona sklepu wita nas przyjaznym interfejsem - po lewej stronie mamy wypisane działy sklepu, które także widzimy na dzień dobry jako "Nasza oferta" (trochę musiałam się pobawić ustawieniami wyświetlania, żeby mi się na jednym zdjęciu zmieściło)



Oczywiście króluje haft - krzyżykowy, wstążeczkowy i koralikowy, ale nie brakuje także innych technik rękodzielniczych - szycie, biżuteria, druty, szydełko, frywolitka i inne. 
Każda z tych technik ma swoją zakładkę, co bardzo ułatwia poszukiwanie materiałów, np. osobom, które chcą zacząć przygodę z jakąś techniką.

Najbogatszy jest oczywiście dział związany z haftem krzyżykowym, dlatego, że firma się w nim specjalizuje. Znajdziemy tutaj podział na wzory oraz zestawy. Zestawy zostały pogrupowane, co bardzo ułatwia poszukiwanie np. wzorów z czystą kanwą lub też z podmalowanym tłem. Jednocześnie po kliknięciu na dany wzór mamy podane na dzień dobry jego rozmiary i ilość muliny a jednocześnie odnośnik do zestawów muliny czy też kompletnych zestawów z ramką, kanwą i muliną. Tak więc klient ma wybór, czy kupuje tylko wzór czy chce też od razu zestaw. I wszystko w jednym miejscu. Od niedawna sklep wprowadził także zestawy do haftu innych firm niż Coricamo, jak np. Vervaco, Riolis czy RTO.



Kolejne miejsce w ofercie znajduje haft wstążeczkowy, który jest kolejnych flagowym produktem firmy. I tutaj także znajdziemy  poddziały.


 Podobnie rzecz się ma z haftem koralikowym. 


Sklep oferuje także produkty dla miłośników szycia, w tym możliwość zakupu próbek tkanin.


Miłośnicy drutów też znajdą coś dla siebie. Co prawda oferta nie jest chyba tak bogata jak w sklepach specjalistycznych, ale co nieco można zakupić.


 Kolejny dział to biżuteria, gdzie znajdziemy akcesoria, zestawy do wyrobu a także gotową biżuterię. 


Spośród innych technik sklep proponuje m.in. quilling, ozdoby osikowe i kreatywne malowanie. 

 

Poza działami można by rzec "specjalistycznymi", gdzie bardzo szybko znajdziemy to, co potrzebne do danej techniki rękodzielniczej, osobna zakładka to akcesoria do haftu. Znajdziemy tutaj m.in. mulinę, kanwy, nożyczki, igły i inne potrzebne akcesoria.  

Podobnie z działem akcesoria i materiały. 


Skoro sklep wydawnictwa rękodzielniczego to nie mogło zabraknąć działu czasopisma i katalogi, gdzie można zamówić prenumeratę a jednocześnie zakupić aktualne i archiwalne numery gazet.


Sklep nie zapomniał o najmłodszych stwarzając dla nich osobny dział. 


Przewędrowałam sklep Coricamo wzdłuż i wszerz i muszę przyznać, że oferta jest bardzo bogata i stale się poszerza.
Niestety pewne produkty są wycofywane, jak na przykład kanwy malowane w metrażu - były i już ich nie ma, a szkoda, bo ja kilka zakupiłam i chętnie bym jeszcze kupiła. 
Koszty wysyłki są przystępne. Co do terminów wysyłania, to bardzo różnie to bywa - ja nie narzekam, bo zamawiałam kilkukrotnie (mam nawet stały rabat, który firma przyznaje stałym klientom, którzy zrobili w danym roku zakupy za określoną kwotę), ale wiem od innych klientów, że czasami czas oczekiwania był bardzo długi. 
Ponieważ haftem krzyżykowym zajmuję się już kilkanaście lat to znam także ceny produktów i akurat ta firma jest bardzo przystępna w tej kwestii. 
Zachęcam się do zapoznania się z ofertą sklepu. Może a nuż ktoś się na coś skusi.

Cieszę się, że zestaw jajka dotarł do mnie bez problemów, bo wiem, że z niektórymi konkursami lub akcjami firmy różnie bywa. Koleżanka czeka np. za jakąś nagrodą od początku grudnia. 

Czytaj dalej...

434. Sal cytrusowo - warzywny - cytrusy - odsłona 2

Zgodnie z moimi tegorocznymi planami królują u mnie UFOKi. Zabrałam się między innymi za sal cytrusowo - warzywny, który porzuciłam prawie rok temu. Na kanwie z cytrusami pojawiła się wyciskarka do cytrusów. Muszę przyznać, że jestem wielką miłośniczką pomarańczy i mandarynek i takie urządzenie w wersji elektrycznej bardzo by mi się przydało, bo nie ma nic lepszego niż świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy. Oto cytrusowa sokowirówka w mojej wersji. Odzwyczaiłam się już od kanwy 14 ct więc przestawienie się na takie duże krzyżyki trochę mi zajęło. 


 
Czytaj dalej...

433. Muffinkowa nagroda

Dziś odebrałam przesyłkę od Sylwii z bloga Ruda Mama i jej pasje. Jest to nagroda za udział w salu Super dziewczyny wyszywają muffiny. Sylwia obiecała wylosować nagrody spośród osób, które ukończą sal w terminie. Mimo iż uważam się za pechowca w takich losowaniach to tym razem miałam "farta" i złapałam główną nagrodę. Oto co ukazało się moim oczom po rozpakowaniu paczki, która przypominała bombę w ilości papieru. Dostałam śliczny kubek z muffinką - już przetestowany i pierwsza kawa zaliczona, śliczne papiery, kanwę, filc, mulinki i co nieco dla ciała, czyli słodkości.
Bardzo serdecznie dziękuję za cudny prezent :) 





 
Czytaj dalej...

432. Kwiatki od Igiełki

Już bardzo dawno zdeklarowałam się przetestować kwiatki zaprojektowane przez Igiełkę, Wzorki bardzo proste, na które jednak długo szukałam pomysłu. Nie chciałam bowiem tworzyć kolejnych kartek i zawieszek. Z pomocą przyszły dziewczyny z fb, które kiedyś w burzy mózgów dotyczącej zupełnie innej sprawy rzuciły hasło ozdób na patyczkach. I właśnie w ten sposób wykorzystałam te śliczne kwiatki Moniki. Postanowiłam oprawić je w rameczki z tektury falistej w kształcie kwiatków. Zamontowałam na patyczkach do szaszłyków i dołożyłam kokardki z rafii. w ten sposób powstały takie wiosenne ozdoby, którymi można udekorować np.  kwiatki w doniczkach. 
Zdjęcia jak zwykle nocne więc kolory przekłamane. 


  





I jeszcze małe ogłoszenie - dziś polecą przesyłki za licznik, paczuszki za cztery pory roku już poleciały. Laureatki mogą wypatrywać listonosza. Mam nadzieję, że będą zadowolone
Czytaj dalej...
krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka