Kiedy zobaczyłam te wzory na grupie testerek wiedziałam, że prędzej czy później je wyhaftuję. Potem okazało się, że to prędzej nadeszło szybciej, niż się spodziewałam, ponieważ Monika zwróciła się do mnie bezpośrednio z pytaniem czy nie zechcę ich przetestować.
Trochę mi z nimi zeszło, bo obowiązków zawodowych mnóstwo a doba dziwnym trafem nie chce mieć więcej niż 24 godziny. Oj chciałoby się jak proponują Norwegowie, wydłużyć ją choć o dwie godziny.
Ale wracając do gnomów - powstały tradycyjnie na kanwie 20 ct, bo ona idealnie pasuje do tej wielkości wzorów.
Oprawiłam je, podobnie jak inne gnomy projektu Igiełki i tak oto prezentują się gotowe kartki
Uwielbiam gnomki, są ekstra :)
OdpowiedzUsuńFajne te gnomy, myślę, że dobrze by też wyglądały na zakładkach.
OdpowiedzUsuńSuper są te zaczytane. Gnoma z okularami sama chętnie wyhaftowałabym ;-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
cudowne te gnomy
OdpowiedzUsuńJakie śliczne kolorowe.
OdpowiedzUsuń