Przeglądając zdjęcia w telefonie uświadomiłam sobie, że nie pokazałam kilku prac komunijnych, które powstały w tym roku.
Pierwszą z tych ominiętych w prezentacji jest pamiątka komunijna z dziewczynką, która powędrowała do córki mojej kuzynki.
Sięgnęłam tutaj po sprawdzony wzór Vervaco.
Zdjęcia jak zwykle robione byle jak - na ostatnią chwilę,
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozostawiony ślad odwiedzin jest dla mnie największą satysfakcją z prowadzenia bloga
Komentarze anonimowe oraz obraźliwe nie będą publikowane