Nowy rok zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim noworoczne postanowienia. Mam ich kilka, ponieważ wiem, że mam do zrobienia sporo obrazków okolicznościowych - troszkę imprez rodzinnych no i już są zamówienia. Oprócz tego wymyśliłam sobie wyhaftować portret pewnego dżentelmena i to będzie priorytet gdy tylko uporam się z papieżem.
Ale oglądając różne wzory w internecie wpadłam na jeszcze jeden pomysł - wyhaftuję sobie kalendarz. No i pojawił się dylemat - jaki? Szperałam, szperałam i znalazłam fajny kalendarz z kotami. Poszukałam wzór - taki który by mi odpowiadał bo jak to zwykle w internecie wzorów cale mnóstwo, ale jak przychodzi co do czego to niektóre wersje po wydruku są beznadziejne. Żeby jednak nie być samolubem postanowiłam podzielić się tymi moimi kotami z dziewczynami z grup fejsbukowych i zaproponować im wspólne wyszywanie - no i udało się - zorganizowałam mój pierwszy w życiu SAL...
A kalendarz będzie taki:
Jeśli ktoś chciałby się przyłączyć to zapraszam do grupy na fb lub do kontaktu
Super kotki - beda super hafciki! Dokad mozna /data/ sie namyslac? Odpisz na moim blogu, bo tyle mam zajec, ze moge zapomniec wrocic do Twojego postu!
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają te kociaki:)
OdpowiedzUsuńCiekawe kociaki :)
OdpowiedzUsuń