Troszkę spóźniona - bo wg zasad zabawy pokazywanie kolejnego kota miało być 20 każdego miesiąca - przychodzę do Was z kotem wrześniowym, który nawet dostał swoją ramkę i dumnie siedzi na moim biurku. I przy okazji oprawiania okazało się, jaką popełniłam wtopę. Na pierwsze sześć czy siedem kociaków uszykowałam kanwę od razu - pocięłam kawałki i włożyłam do koszulki z wzorem. Do kolejnych już nie i kiedy wyszywałam kota sierpniowego już mi coś nie pasowało, ale ponieważ nie oprawiałam go od razu nie zorientowałam się w czym rzecz. Otóż wzięłam kanwę innej firmy i koty są większe. No trudno przecież teraz nie będę poprawiała. niech zostanie tak jak jest - po prostu do tych mniejszych będę musiała zrobić szersze passpartu. Nauczka na przyszłość.
Cytat
Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.
O mnie
- Katarzyna
- Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
Fany kot z jabłuszkami :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta zabawa Salowa, chciałabym miec takie kociaki.
OdpowiedzUsuńA może sama dla siebie je wyhaftuje w swoim tempie ;)
Bardzo ładny hafcik!:)
Strasznie podobają mi się te SAL-owe kociaki :) Może od stycznia i ja zacznę je sobie dłubać ;)
OdpowiedzUsuńFajny kociak :) Kasiu czy Twoja doba jest dłuższa od mojej - co chwile widzę u Ciebie nowe hafciki, a u mnie ciągle te same obrazy :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko moja doba taka sama, jak Twoja :) po prostu ostatnio nazbierało się sporo haftów, które miały konkretne przeznaczenie i dopiero po wręczeniu mogłam je pokazać
Usuńja Ty to robisz, ja ciągle nie umiem wyrobić się z moimi pracami, a zaległości mam, że ho ho
OdpowiedzUsuńja tez mam mnóstwo zaległości, ale kociaki są priorytetem bo to mój sal
UsuńFajny kolejny kociak :)
OdpowiedzUsuńMniejszy, większy - nie ważne :) Ja kociarą nie jestem ale tą świetne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten kociak - jak i cała reszta :))
OdpowiedzUsuń