Terminy mnie gonią, czas ucieka jak szalony... Wczoraj machnęłam jakieś 3000 krzyżyków w moim tajnym projekcie a jeszcze kartki czekają i w hafty na kartki dla Mariki - dziewczynki, dla której robiłam choinki (zmieniłyśmy z koleżanką koncepcję i oprócz choinek będą też inne - szybsze w wykonaniu - wzory). Wszystkie sale leżą odłogiem, w tym mój największy wyrzut sumienia sal z kocim kalendarzem - nadal nie mam listopada, który dziś się kończy...
Tymczasem pokazuję Wam kolejną kartkę z małym kwiatkiem, która powstała jakiś czas temu z wykorzystania skrawków kanwy.
Tym razem wybrałam róż jako kolor dodatków i w ten sposób kartka ma taki delikatny pastelowy wymiar.
Jak zwykle prostota i elegancja :)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńPiękne
OdpowiedzUsuńelegancka
OdpowiedzUsuńSliczna i elegancka zarazem;) ja też cierpię na ciągły brak czasu;)
OdpowiedzUsuńPastelowa i piękna :)
OdpowiedzUsuńJak dużo można uzyskać zmieniając kolor, niby nie ma go dużo a jednak decyduje o całości :-)
OdpowiedzUsuńNiezmiennie kolejna sliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo łada karteczka. I chylę czoła oglądając poprzednie Twoje twory ! Niesamowita jesteś z ilością :)
OdpowiedzUsuńProsta i elegancka :)
OdpowiedzUsuńeleganckie :)oj terminy Cię gonią
OdpowiedzUsuńo i kolejna karteczka do podziwiania...
OdpowiedzUsuńElegancja! :)
OdpowiedzUsuń