Pora podsumować zmagania z UFOK-ami w październiku.
Mimo permanentnego braku czasu podłubałam w trzech UFOK-ach
Po pierwsze skończyłam kolejny fragment w różach i hortensjach
Po drugie przybyło ponad 3000 krzyżyków Peace rose. W tej chwili powoli coś wyłania się z tej jednej wielkiej plamy. Kanwa mega wymiętolona
No i zabrałam się w końcu za poinsencję - haft, który chciałam zrobić rok temu na Boże Narodzenie, ale jakoś zabrakło mi czasu
Miesiąc zamknęłam z ponad 18 tysiącami krzyżyków na liczniku, ale wszystko dzięki kilku wolnym dniom w końcówce października.
Ciekawa jestem, jak poszło uczestniczkom zabawy. Linkujemy do 5 listopada do północy
Jak zwykle u Ciebie Kasiu moc xxxxx przybywa. i pięknie przybywa.
OdpowiedzUsuńJa Cię....... Jak można pomylić dni...... Co mi się uwidziało, że 5 listopada to niedziela...... :-( Opisałam się, pozmagałam z internetem, żeby mi to wgrał i........ żabka zamknięta :-(
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid025E7QuydDK5tcbPyRC1tuHQevPSbvoUC9zDWapLbMxhput7asaEVuWZC5tVTN3yCql&id=100063453051155