Po wczorajszej burzy spowodowanej artykułem w pewnej ogólnopolskiej gazecie na temat pewnej pani i jej - moim zdaniem - niezbyt ładnych prac (tu oczywiście moja subiektywna opinia - ale chyba nie tylko moja, tak samo sądzi kilkadziesiąt dziewczyn na facebookowym forum) oraz haftowania stwierdzam, że jestem wymierającym gatunkiem, ponieważ nikt w Polsce nie haftuje a jak haftuje to jest to emerytka. A najwięcej haftów powstaje w krajach Trzeciego Świata.... Włos się na głowie jeży jak takie bzdury człowiek czyta... Niestety dziennikarze coraz rzadziej piszą rzetelne merytorycznie teksty a swoimi artykułami promują coś co dla mnie reprezentuje hafciarskie przedszkole - nie obrażając żadnego przedszkolaka..
Ale po co sobie język strzępić i klawiaturę wycierać... Pora na kolejną odsłonę róż w koszu... Usiadłam do nich w niedzielę i przybyło prawie dwa tysiące krzyżyków... Coraz bardziej mi się ten obrazek podoba...
tak było...
a tyle przybyło od niedzieli...
tak było...
a tyle przybyło od niedzieli...
Piękne róże będą :)
OdpowiedzUsuńi tak właśnie haft powinien wyglądać :)
OdpowiedzUsuńOoo szykuje się przecudny haft! Z niecierpliwością wypatruje końca. http://tanczace-mysli.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCóż mówić kosz z kwiatami rośnie i pięknieje a co do artykułu to nie ma co komentować
OdpowiedzUsuńPopiera poprzedniczkę, hafcik super :-)
OdpowiedzUsuńJuż teraz widać, że efekt końcowy będzie ekstra. Podziwiam za cierpliwość. Odnośnie artykułu, jakie skojarzenia (wymiociny), taka praca, My blogowiczki nie mamy" skojarzeń", więc nasze prace są piękne pod każdym względem. Pozdrawiam. Małgosia.
OdpowiedzUsuńja tam lubię taki "prymitywny haft", kojarzy mi się z motywami z ręczników i makatek w wiejskim domu mojej Babci i Cioci. natomiast tekst - po prostu tragedia :(
OdpowiedzUsuńwspółczuję tej pani, że nie miała szczęścia zetknąć się z większą ilością osób haftujących... chociażby na blogach, forach czy FB...
Kosz wygląda co raz piękniej, ciekawa jestem końcowego efektu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
ciekawy koszyczek,Ty masz chyba turboigiełkę
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty się wyłaniają :)))
OdpowiedzUsuńPiękny haft powstaje, czekam na końcowy efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Artykuł przeczytałam...po prostu szkoda słów!!!
OdpowiedzUsuńPięknie rosną:)
OdpowiedzUsuń