W czerwcu wyzwanie u Hanulka to "Coś dziewczęcego". Kiedy 1 maja przeczytałam ten temat to na początku miało być coś innego, ale przypomniałam sobie o pewnych wzorach, które chciałam od dawna wyhaftować, nie było okazji. Początkowo wybrałam inny, z pełnym wypełnieniem, ale zabrakło czasu.. Może kiedyś powstanie.. Ostatecznie wyhaftowałam konturową sukienkę. Niestety zdjęcia nie oddają jej prawdziwego koloru - jest to taki pudrowy róż...
Cytat
Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.
O mnie
- Katarzyna
- Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Śliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńsłodka sukieneczka:)))
OdpowiedzUsuńcukierkowa ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńśliczna, cukierkowa sukieneczka :)
OdpowiedzUsuńFajna kiecka, taka bardzo dziewczęca :)
OdpowiedzUsuńładna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukieneczka i bardzo dziewczęca :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny hafcik Kasiu :)
OdpowiedzUsuńDelikatna sukienka :-)
OdpowiedzUsuńSuper :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna, bardzo subtelna:)
OdpowiedzUsuńTy zrobiłaś kieckę,a ja to co pod kiecką:P
OdpowiedzUsuńA żesz Kasiu, czemu ja się z Kitty męczyłam, jak podobny hafcik ostatnio z manekinem i szpulkami zrobiłam. Cóż wykorzystam do czegoś innego, a Tobie gratuluję świetnej wyzwaniowej, dziewczęcej pracy.
OdpowiedzUsuńSuper:)
OdpowiedzUsuń