Na prośbę mojej koleżanki powstały wizytówki na wigilijny stół.
Dała mi wolną rękę w wyborze wzoru - zna mnie i wie, że popeliny nie wymyślę.
Długo się zastanawiałam nad wyborem wzoru, ponieważ chciałam, by haft powstał na plastikowej kanwie - łatwiej ją zamontować na wizytówce.
Ostatecznie postawiłam na malutką choinkę.
Właściwie do końca nie wiedziałam, co mi z tego pomysłu wyjdzie, ponieważ dopiero,
kiedy przyszło do montowania wpadł mi w ręce arkusz brokatowego papieru,
który idealnie zgrał się w całość z haftem i kartonikami z imionami.
Spodobały się, a to dla mnie najważniejsza zapłata,
Oto one
Super Ci Kasiu wyszły te wizytówki. Podziwiam za wyszywanie kilka razy tego samego motywu, ale fakt efekt końcowy wart Twojego wysiłku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny pomysł i wspaniałe wykonanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kasiu piękne i bardzo eleganckie 😀
OdpowiedzUsuńPiękne wizytówki.
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł, śliczne te choineczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne i jakie pomysłowe!
OdpowiedzUsuńTa choineczka to strzał w 10! Moim zdaniem bardzo udany projekt. Super wykonanie (jak zawsze). Gratuluję. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny projekt🙂
OdpowiedzUsuńŚliczne wizytówki
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł Kasiu!
OdpowiedzUsuńPiękne wizytówki wyszykowałaś:)
K.