Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
We wrześniu w kolorowej zabawie zaproponowałam kolor szary. Trochę się naszukałam wzoru, bo chciałam, żeby kartka była w stylu, który najbardziej lubię, czyli z wzorem francuskim. No i ostatecznie wybrałam damę, którą "wycięłam" z alfabetu LPB.
To jeszcze stara bo ubiegłotygodniowa odsłona mojego słonecznika, którą na szybko pokazuję, bo kompletnie zapomniałam o publikacji posta...Tylko uważny obserwator zauważy różnicę
Wykradając chwile na krzyżyki w ubiegłym tygodniu zabrałam się za sampler, który leżał od lipca. Teraz przybył kolejny fragment a na liczniku przekroczyłam 50 procent. Muszę się spiąć jeśli chcę go skończyć do końca roku, tym bardziej, że kusi kolejny, który chciałabym zrobić na lnie...
Tak to już jest w tym roku, że słonecznik dominuje na blogu. Wszystko przez systematyczność, bo co tydzień powstaje wymagane regułami zabawy 358 krzyżyków (po podziale na ilość tygodniu w roku tyle wyszło). Czasami miałam refleksję, że mogłam wybrać coś większego, bo te krzyżyki to jeden odcinek serialu, ale teraz, kiedy praca zaw
Pora na kolejne wyzwanie z kolorowego roku. Tym razem nie będzie kolorowo, ale... Pierwsze skojarzeniem, które najczęściej przychodzi na myśl
o kolorze szarym, to monotonia, brak nadziei i smutek. Okazuje się jednak, że kolor
szary nie zawsze nosił nudny klimat per se. Są źródła, które przypisują mi reputację
reprezentującą skromność i
W sierpniu w kolorowej zabawie dominował kolor pomarańczowyOto prace uczestniczek zabawy 1. Ag_Agata2. Ela Kochan3. Sylwia 4. Menia5. Elunia6. Gosia Zoltek7. Kress_Ka8. Anna (Wojcieszek)9. Basia (Niezabudka)10. Ewa11. Anna12. Lidka 13. Xgalaktyka14. Hanulek15. MariolaNo i moja interpretacjaWieczorem zapraszam na temat kolejne
Z małym poślizgiem, bo już we wrześniu udało mi się zrealizować - nawet z nawiązką - plan wakacyjny dotyczący mojego kolosa.Wczoraj wieczorem na liczniku pojawiło się 21 procent całości. Nie ukrywam, że trochę mi szkoda, że nie udało się w sierpniu, ale końcówka miesiąca to było wykradanie czasu na krzyżyki wśród obowiązków zawodowych.
Dobra, niech się przyzna kto ukradł sierpień???? Był i... poleciał... A z sierpniem skończył się mój urlop i trzeba wrócić do rzeczywistości szkolno - bursowej... Zresztą już końcówka miesiąca w moim kalendarzu hafciarskim pokazuje, że czasu na krzyżyki było mało... Ale po kolei bo pora podsumować zmagania z UFOK-ami.Muszę się przyznać