Pora na kolejny przystanek w naszej podróży dookoła świata. Tym razem zapraszam do Holandii.
Holandia, czyli Królestwo Niderlandów znana jest głównie z tulipanów, serów i wiatraków, a także z
liberalnego podejścia do związków homoseksualnych i zażywania
narkotyków.
Kraj leży w dorzeczu trzech rzek: Renu, Mozy i Skaldy.
"Odkrycia" terenów, na których dzisiaj znajduje się Holandia, dokonał
Juliusz Cezar w pierwszym stuleciu przed Chrystusem. Wtedy były to
tereny zamieszkane przez plemiona germańskie. Cezar przyłączył do
cesarstwa zachodnią część krainy. Pomiędzy IV a VIII wiekiem naszej ery,
terytorium dzisiejszej Holandii zostało podbite przez Franków.
Wraz z biegiem stuleci powstawały coraz to nowe samodzielne hrabstwa i
księstwa. W XV w. większość terytoriów została zjednoczona (za pomocą
podbojów i małżeństw dynastycznych) przez Burgundów. W roku 1477
Holandia, a wraz z nią terytoria obecnej Belgii i Luksemburga, przeszła
pod panowanie Habsburgów (od 1556 r. ich linii hiszpańskiej).
Holandia była niegdyś potęgą kolonialną,
o które udanie konkurowała z angielską supremacją na morzach oraz
oceanach. W okresie Złotego Wieku (XVII wiek), standard życia w
ówczesnej Holandii był najlepszy na świecie i do dziś Holandia pozostaje
jednym z najbardziej rozwiniętych krajów na świecie (według indeksu
OECD). Wielu historyków uważa, że to właśnie w Holandii narodził się kapitalizm.
Holandia jest monarchią konstytucyjną –
król Willem-Alexander przewodniczy rządowi, zaś a pałac królewski w
Amsterdamie jest dostępny dla wszystkich, którzy chcą go zwiedzić.
Powszechnie znane jest zamiłowanie mieszkańców tego kraju do jazdy
rowerem, których to jest dwa razy więcej niż samochodów. Ponadto
Holandia posiada ponad 15000 km dróg rowerowych.
Na świecie Holandia słynie głównie z tulipanów. Tulipany nie są kwiatami holenderskimi, chociaż każdemu się z nią kojarzą. Do kraju przybyły w połowie XVI wieku z Imperium Osmańskiego.
W krótkim czasie stały się symbolem luksusu oraz pozycji społecznej.
Dziś są znacznie tańsze niż wtedy, ale dalej zachwycają swoim pięknem.
Nazywany cudem natury ogród botaniczny Keukenhof zobaczyć można w Lisse,
niewielkim miasteczku między Amsterdamem a Hagą. Pole o powierzchni 32
hektarów porastają różne odmiany kwiatów. W kilku pawilonach można
zobaczyć najpiękniejsze okazy, poza słynnymi tulipanami, również
storczyki i lilie. Turystów przyciąga też wiosenna parada kwiatowa. W
Keukenhof rośnie ponad 7 milionów kwiatów i można je podziwiać
spacerując alejkami, jeżdżąc rowerem czy pływając łódką.
Kolejnym z symboli Holandii są wiatraki. Zobaczymy je niemal wszędzie,
wiele z nich wciąż jeszcze działa, ale już tylko jako atrakcja
turystyczna. Wiele też jest wciąż zamieszkiwana, a do niektórych można
wejść.
Kuchnia holenderska nie należy do tych najbardziej znanych, co wynikać może z faktu, że jest ona mało wyszukana. Niezwykle popularne są w Holandii tzw. dania jednogarnkowe, których podstawą są ziemniaki, np. Stamppot
- (tłuczony garnek) ziemniaki ugotowane z innymi warzywami, stłuczone
na puree podawane najczęściej z mocno zesmażonym boczkiem. Podstawowe produkty wykorzystywane podczas przyrządzania posiłków w Holandii to: kurczaki, ryby, owoce morza, mięso wołowe oraz duże ilości owoców. Głównym napojem spożywanym do posiłków jest… piwo. Najbardziej znane z nich to Heneken, Grolsch, Amstel.
Bardzo rozpowszechniona jest także kawa, której to Holendrzy piją
ogromne ilości. W niektórych statystykach wyczytać można, iż kraj ten
znajduje się na drugim miejscu co do ilości spożywanej kawy, tuż za
Szwedami.
W Holandii można spróbować najsmaczniejszych serów. To właśnie z
Holandii pochodzą znane na całym świecie: Gouda, Edam oraz Leerdamer.
Wszystkie nazwy to nazwy holenderskich miast, w których dany ser jest
produkowany. Ponadto wiejskie wytwórnie przygotowują przepyszny lokalny
ser - boerenkaas.
Holendrzy szczycą się swoją tolerancją i bezpośredniością. Holender
powie ci w twarz, co o tobie myśli – to nie Anglik, który ucieka się do
wymownego milczenia bądź zawoalowanej elegancją ironii.
Holandia to kraj wybitnych twórców i artystów.
XVII-wieczny dramaturg Joost van den Vondel nazywany jest „niderlandzkim Szekspirem”. W Holandii tworzyli także Erazm z Rotterdamu, Christiaan Huygens i Spinoza. Bardzo długo w Holandii przebywał Kartezjusz. Pisali oni jednak po łacinie.
Znani malarze holenderscy to między innymi Rembrandt van Rijn, Vincent van Gogh, Jan Vermeer van Delft, Frans Hals, Gabriel Metsu, George Hendrik Breitner, Piet Mondrian, Karel Appel i Guillaume Cornelis Beverloo
Wśród współcześnie znanych Holendrów wymienić należy: Candy Dulfer - utalentowaną saksofonistkę altowa, grająca smooth jaz, Marco van Bastena - piłkarza, André Rieu - światowej sławy skrzypka i dyrygenta produkującego megakoncerty popularnej muzyki klasycznej dla mas, DJ Tiësto - Dj'a i producenta muzycznego,
W Holandii obchodzi się jedynie dwa święta państwowe:
Dzień Króla (Koningsdag) – od 2014 roku obchodzony 27 kwietnia, w dniu urodzin obecnie panującego monarchy, Wilhelma Aleksandra. Do momentu abdykacji królowej Beatrix (co miało miejsce 30 kwietnia 2013) obchodzono Dzień Królowej, ustalony na dzień 30 kwietnia.
Dzień Wyzwolenia (Bevrijdingsdag) – 5 maja, poprzedzony obchodami Dnia Poległych (Dodenherdenking) wieczorem 4 maja.
Jestem ciekawa prac uczestniczek zabawy.
ten kierunek bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńMnie również podoba się ten kierunek:)miałam przyjemność zwiedzić Holandię i się nią zachwycić:)))byłam również na święcie króla i muszę przyznać,ze Holendrzy umieją się bawić:))miliony ludzi na ulicach,wszyscy uśmiechnięci roztańczeni:))cudnie:)
OdpowiedzUsuńPrzez Holandię tylko przejeżdżałam, ale zdążyła mnie zachwycić :) Bardzo fajny kierunek podróży :)
OdpowiedzUsuńtulipany, mnóstwo tulipanów :D
OdpowiedzUsuńOj zaroi się od tulipanów i wiatraków.
OdpowiedzUsuń