Ponieważ nie mogę pokazać nad czym obecnie pracuję, bo są to hafciki na wymiankę karteczkową u Hanulka, postanowiłam się podzielić z wami kilkoma starszymi pracami, których jeszcze tutaj na blogu nie przedstawiałam. Zdjęcia pochodzą z mojej ubiegłorocznej wystawy w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Obrzycku.
Cytat
Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.
O mnie
- Katarzyna
- Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
Piękne prace, podziwiam Twoją staranność w wykonaniu. Wystawa na pewno była udana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
super,zazdroszczę nie tyle talentu co twego czasu poświęcanego pasji :) a prace warte wystawy
OdpowiedzUsuńOstatni podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMartwa natura - powalająca :)
OdpowiedzUsuń