Właściwie ten post powinien być zatytułowany "Zabłąkana kartka",
ponieważ powstała ponad miesiąc temu i sama nie wiem, dlaczego jeszcze jej nie pokazałam.
Wzorek wybierała koleżanka i nie ukrywam nie mój styl, ale dobrze, że każdy jest inny,
przynajmniej nie można się nudzić.
Tym razem tradycyjna, jak dla mnie baza, i stonowana kolorystyka oprawy.
Bardzo ładnie dobrana baza - prosto i elegancko. Ładna pamiątka ślubna :)
OdpowiedzUsuńŁadna i elegancka
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna karteczka:) a wzorek sam w sobie wesolutki:)
OdpowiedzUsuńDzięki za ten post:) Przypomniałaś mi, że pora zabrać sie za kartki ślubne:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kartka.
OdpowiedzUsuńSympatyczna karteczka:-)
OdpowiedzUsuńTo też nie moja bajka, ale jak to się mówi - klient nasz pan ;)
OdpowiedzUsuńUważam, że wyszło świetnie.
Pozdrawiam
Taka wesoła parka :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kartka Kasiu :)
OdpowiedzUsuńpiękna :)
OdpowiedzUsuńUrocza jest:)
OdpowiedzUsuń