Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...

590. Tęczowa róża odsłona 11

Normalnie nie wiem, jak to się dzieje, ale tęczowa róża rośnie. 
Mam wrażenie, że ten wzór wyszywa się sam. 
Wszystko dlatego, że sporo tutaj fragmentów jednym kolorem i nie trzeba się zbytnio wysilać 
i często zmieniać nitki, czego ja osobiście nie lubię. 
Kocham wzory, w których jest wiele plam jednym kolorem i szybko widać przyrost. Może uda mi się ją skończyć przy następnym podejściu, aczkolwiek muszę się zabrać za inne pilne prace - leżą nagrody i normalnie mi wstyd...
Dobra koniec gadania. Oto róża po kolejnym posiedzeniu z tym wzorem. Fragment, który przybył to ten zaznaczony na zielono.





Ps. Przypominam uczestniczkom wymianki zakładkowej, że termin wysyłki już się zbliża wielkimi krokami. Czekam na zdjęcia Waszych zakladek.
Ps. 2 Proszę o uważne czytanie zasad candy :) 

19 komentarzy :

  1. Ta różna jest wspaniała! Oczu nie można od niej oderwać :)
    Też lubię prace z dużą ilością miejsc, gdzie pracuje się jednym kolorem, wtedy tak szybciutko przybywa wzorku, że aż miło popatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie rośnie :) Podziwiam za cierpliwość przy wyszywaniu plam kolorów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Im częściej widzę ją tym większą mam ochotę, żeby zawisła u mnie na ścianie. Piękny wzór.

    OdpowiedzUsuń
  4. O proszę jak ładnie....już widać "światełko tunelu".
    Wydaje mi się, że róża rośnie w oczach:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba też zacznę tą róże, może u też się sama wyszyje?
    Chciałam dopytać o sal bożonarodzeniowy.... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapraszam do kontaktu emailowego caath79@gmail.com

      Usuń
  6. Tak, dokładnie róża wyszywa się sama. Te płachty jednego koloru są idealne, ale tylko do momentu, gdzy kolory łączą się ze sobą... Ja się chwilowo przesyciłam i róża poszla w odstawkę. Coś mi się wydaje, że ty skończysz swoją przede mną ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Za każdym razem jak widzę ten haft, to się zachwycam. Już niewiele zostało! :) Czekam z niecierpliwością na finał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. normalnie idziesz z tą różą jak burza :) ależ ona jest cudna

    OdpowiedzUsuń
  9. No petarda:)Lada chwila będzie koniec:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniała!!O wymiance pamiętamy:P Żeby było zabawniej od tygodnia mam gotowe, ale zdjęcie nie zrobione i czeka na zapakowanie..

    OdpowiedzUsuń
  11. Biorąc pod uwagę twoje tempo, to zaraz będzie ostatnia odsłona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Już za chwilę bedziemy podziwiać różę w pełnym rozkwicie :) Piękna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozostawiony ślad odwiedzin jest dla mnie największą satysfakcją z prowadzenia bloga
Komentarze anonimowe oraz obraźliwe nie będą publikowane

krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka