Kiedy w ubiegłym roku wymyślałyśmy z Igiełką temat salowej zabawy pojawiły się w im znaki zodiaku.
Ponieważ ostatecznie salowy jest hafciarski kalendarz zdeklarowałam się Monice przetestować zodiaki.
Jednak jak to zwykle bywa jak coś u mnie nie jest na już to leży i leży,
bo jak coś jest na już to powstanie i w dwa dni.
Ostatecznie jednak okazja na testowanie zodiaków nadarzyła się sama,
bo chciałam przygotować upominek dla największej gaduły na moim blogu - Sylwii,
która opublikowała ponad 500 komentarzy
- oj wierna jest mi prawie od początku.
Postanowiłam wysłać do niej woreczek z kilkoma drobiazgami.
Przy poszukiwaniu wzoru przypomniałam sobie o Igiełkowych znakach zodiaku.
I tak oto testowanie dla Igiełki połączyłam z obdarowaniem mojej ulubionej gaduły blogowej.
Co z tego wyszło zobaczcie:
Piękny prezent, wzór super, a wykonanie jeszcze lepsze, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękny wzór i cudne wykonanie ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny prezent. Hafcik super się prezentuje na woreczku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle fajny woreczek:)
OdpowiedzUsuńcudowny woreczek
OdpowiedzUsuńFajniutki woreczek :)
OdpowiedzUsuńO! Też jestem baran.;) Świetny wzorek, ciekawa jestem kolejnych.
OdpowiedzUsuńŚliczny woreczek Kasiu :) Sylwia, to szczęściara.
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńCudny i mój!!!! Jeszcze raz wielkie dzięki:) za woreczek i za to, że pamiętasz o moim ulubionym kolorze:)
OdpowiedzUsuńSuper woreczek :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCoś pogmatwałam w komentarzach, bo mi strona przeskoczyła:) W pewnej książce pierwszym zdaniem opisującym ten znak zodiaku jest: "Baran jest najgorszym ze znaków zodiaku...". I kurcze..ktoś miał racje:P Niedobre jesteśmy:PP
OdpowiedzUsuń