Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...

626. Kalendarzowo z Lizzie Kate - finał

Udało się zrealizować plan. 
Wczoraj wieczorem postawiłam ostatnie krzyżyki w kalendarzu z Lizzie Kate. 
Powstały dwa ostatnie miesiące i tym sposobem kolejnego UFOK-a wysadziłam w kosmos. 
Nie pytajcie ile mi jeszcze zostało UFOK-ów, bo nawet nie chcę się denerwować. 
Na pewno nie dam rady się z nimi rozprawić do końca roku, bo musiałabym tylko nad nimi siedzieć a inne hafty bieżące wzywają. 
Zaczynam się powoli zastanawiać nad przedłużeniem zabawy o kolejny rok, może na innych zasadach. 
 Tylko czy byliby chętni? 

Dobra koniec gadania. Pora na pokaz. Oto dwa ostatnie miesiące i cały kalendarz. 
Jeszcze bez ramki, bo zastawiam się czy nie przerobić go na poduszkę. 











13 komentarzy :

  1. Gratuluję! Ja powoli przymierzam się do wyciągania UFO'ków z szuflad, ale jakoś opornie mi idzie ;) Wolę szykować materiały na nowe hafty niż odgrzebywać stare ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeuroczy jest ten kalendarz. No i oczywiście Twoja fantastyczna praca, staranna równiutka, jesteś mistrzynią, bez dwóch zdań.
    Wczoraj właśnie uporałam się z jednym UFOkiem, niedługo się nim pochwale i został mi już tylko jeden, ale on jest o tematyce wielkanocnej, więc mam na niego jeszcze trochę czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję:) Kasiu wymyśl coś, bo ja w tym roku ufoki zawaliłam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale się pięknie prezentuje:)
    Gratuluję ukończenia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Całość super się prezentuje i rzeczywiście fajna by była z tego kalendarza poduszka :).

    Najważniejsze, że haftów Ci ubywa :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję. Poduszka będzie fajna

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, że Ci się udało ukończyć ten haft! Gratuluję! Najważniejsze, że kolejna rzecz o przodu! Poduszka byłaby ciekawym pomysłem, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Całość świetnie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  9. Z zabawą, to jak zawsze, jak spasują zasady, to ok, jak nie, po prostu się nie zapiszę :D UFOkowa podpasowała mi bardzo, nie mam żadnych z poprzedniego roku (co najwyżej bieżące ;) ), więc dla mnie bomba :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie kolejny UFOk za Tobą. Poduszka będzie bardzo ładna. Zmotywowałaś mnie dzięki zabawie do skończenia kilku prac. Z 8 zostało mi tylko 2 UFOKi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję wysadzenia w kosmos tego UFOKa :) Pięknie się prezentuje, a pomysł z poduszką nie jest zły :)

    OdpowiedzUsuń
  12. "Wysadzony w kosmos" to bardzo dobre stwierdzenie. W takim tempie go wyszyłaś, że NASA może się tylko wstydzić :-P Wiedziałam, że Ci się uda. Ja na pewno będę chętna na przedłużenie UFOkowiej zabawy. W czeluściach mojego kosza na pewno znajdzie się jakiś UFOk... No dobrze "kilka" jest na pewno.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozostawiony ślad odwiedzin jest dla mnie największą satysfakcją z prowadzenia bloga
Komentarze anonimowe oraz obraźliwe nie będą publikowane

krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka