Udało mi się, mimo nawału pracy zawodowej, wyhaftować hafcik zaproponowany przez Elę w ramach salu w ciemno, gdzie wyszywamy jej autorskie projekty. Tym razem organizatorka zaproponowała króliczka/zajączka w jajku. Zachowałam kolorystykę zaproponowaną przez organizatorkę i haft powędrował do tradycyjnej mojej bazy. Oj mało ostatnio u mnie takich baz, a wszystko przez wykrojniki i maszynkę, z której mogę korzystać do woli... Właśnie zakupiłam cudny wykrojnik i zapewne niedługo się pochwalę kartką stworzoną przy jego pomocy. Na razie jednak kicaj i sal w ciemno. Oto moja propozycja.
Ps. Dziękuję za wszystkie komentarze pod postem z peoniami - nie spodziewałam się, że zrobią na moich czytelnikach takie wrażenie, bo przecież mało co widać...
Super zajaczek a karteczka sliczna jak zawsze
OdpowiedzUsuńśliczna kartka
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzór, idealny na kartkę !
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka!
OdpowiedzUsuńPrześliczna karteczka:-)
OdpowiedzUsuńSłodziak:) Jeszcze sie za niego nie zabrałam:)
OdpowiedzUsuńUrocza karteczka :)
OdpowiedzUsuńsliczniutka, lubie fiolety w kartkach wielkanocnych
OdpowiedzUsuńPiękną karteczkę stworzyłaś!
OdpowiedzUsuńPrześliczna karteczka.
OdpowiedzUsuńUrocza karteczka :) a ja jestem ogromnie ciekawa tej twojej maszyny :) pochwalisz się nią?
OdpowiedzUsuńŚliczne! JA niestety maszynki nie mam, ale już niebawem! Wiele prac jest przy niej łatwiejszych!
OdpowiedzUsuńTen króliczek jest prześwietny :)
OdpowiedzUsuń