Sierpień był dla mnie miesiącem odpoczynku i to przełożyło się na ilość krzyżyków... Co prawda UFOK-i ledwie liznęłam, ale ostateczny bilans jest dla mnie bardzo udany. Ale do rzeczy.
W Peace rose przybyło 3600 krzyżyków udało mi się dobić do końca rzędu.
Zrobiłam kolejny element w salu jesiennym
W ostatnich dniach sierpnia podłubałam w Afremovie i tutaj przybyło 3200 krzyżyków.
Hafciarski dziennik robótkowy zamknął sierpień imponującą nawet dla mnie liczbą krzyżyków
- 47 556,5.
Ciekawe, jak poradziły sobie uczestniczki zabawy. Linkujemy do 5 września do północy.
Chciałabym mieć aż taki dorobek. Gratuluję wyników i postępów.
OdpowiedzUsuńOwocny miesiąc powstało dużo nowych xxx.
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem... ilość krzyżyków jak dla mnie nieosiągalna....
OdpowiedzUsuńKasiu jesteś mistrzem. Brawo 👏👏👏👏👏
OdpowiedzUsuń