Tak, jak pisałam w międzyczasie wykańczam celinkowe projekty, czyli hafty, których przeznaczeniem są aplikacje na poduszki dla chorych dzieci. Jednym z projektów, które "popełniłam" z myślą o celinkach już bardzo dawno temu są róże projektu Igiełki. Przeleżały ładnych kilka miesięcy zanim je obrobiłam, tzn. wyprałam i wyprasowałam. Jeszcze kolejna ósemka, tym razem bardziej kolorowych czeka na swoją kolej, ale o tym przy innej okazji.
Cytat
Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.
O mnie

- Katarzyna
- Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
823. Madonna z Dzieciątkiem odsłona 1
Na wstępie bardzo dziękuję za komentarze pod peoniami i różami.
Nie spodziewałam się takiego zainteresowania tymi obrazami - post z peoniami ma ponad 400 wyświetleń, co jest dla mnie wielkim osiągnięciem.
Tak, jak pisałam wczoraj, zaczęłam nowy projekt.
Przecież nie samymi UFOKami człowiek żyje.
Niestety nikt nie zgadł, jaki to projekt, a szykowałam drobny upominek...
Tym projektem jest jeden z tegorocznych planów hafciarskich - Madonna z Dzieciątkiem, obraz, który pojawił się w ubiegłym roku w wydawanym przez Kokardkę Hafcie gobelinowym i skradł moje serce, bo dawno w polskich gazetkach nie widziałam takiego fajnego obrazu.
Muliny i kanwę uszykowałam już dawno, ale powiedziałam sobie, że choć kilka UFOK-ów muszę wysadzić w kosmos zanim go zacznę. A ponieważ wakacyjny plan UFOK-owy w sumie zrealizowałam to mogę z czystym sumieniem zabrać się za coś nowego.
Gotowy obraz będzie rozmiarowo taki sam jak portret Jana Pawła II - 200 na 160 krzyżyków.
Podejrzewam, że gdybym tylko na nim się skupiła to do końca wakacji być może udało by mi się zrobić prawie całość. Jednak tak nie będzie, bo w międzyczasie chcę wyszyć trochę haftów na celinkowe poduszki - kilka nota bene mam rozgrzebanych i powoli je kończę. Niektóre już skończyłam i czekają tylko na pranie, prasowanie i pokaz.
Mam cichą nadzieję po wakacjach wysłać do Celiny kilka jak nie kilkanaście aplikacji.
Ale o celinkach przy innej okazji.
Nowy obraz zaczęłam wyszywać w piątek wieczorem i przysiadłam do niego w sobotę i niedzielę. Zrobiłam 6000 krzyżyków.
Super się go wyszywa, przynajmniej na razie, kiedy jest mało zmian kolorów.
Oto efekty weekendowego dłubania:
822. Róże
Przy którejś odsłonie peonii pisałam, że wieczorami pracuję nad innym projektem.
Pora pokazać co to było. Otóż był to kolejny UFOK- róże.
Przeleżały chyba prawie rok w teczce. Zupełnie nie wiem dlaczego.
Teraz na szczęście już skończone. Śmiesznie, że prawie jednocześnie skończyłam dwa Ufoki, ale strasznie cieszę się, że się udało.
Z czystym sumieniem mogę zacząć - a właściwie już zaczęłam coś nowego.
Ciekawe czy ktoś zgadnie, co zaczęłam... Podpowiedzią niech będzie, że jest to coś, co planowałam już dawno...
821. Peonie - finał
Udało mi się wyrobić przed założonym sobie terminem, ponieważ chciałam skończyć ten obraz do 15 sierpnia.
I jest. Wczoraj postawiłam ostatnie krzyżyki.
Potem pranie i prasowanie. Nie ukrywam trochę z duszą na ramieniu, jak będzie zachowywać się ta podmalowana kanwa w zetknięciu z wodą.
Na szczęście - tak jak wyczytałam w instrukcji - nic się nie wydarzyło.
Na razie prezentuję go w wirtualnej ramce.
Oto moje peonie - zestaw, który w ubiegłym roku sprezentowały mi na imieniny moje kochane Wiedźmy.
Sama bym pewnie go nie kupiła, ponieważ cena trochę odstraszała, ale z drugiej strony jakby policzyć mulinę i kanwę to pewnie na jedno by wyszło.
820. Motylkowa nagroda
Ewa już dawno pochwaliła się prezentem więc i na mnie pora,
by pokazać, co poleciało do laureatki motylkowego candy.
by pokazać, co poleciało do laureatki motylkowego candy.
Oto zawartość paczuszki: zestaw do haftu - oczywiście z motylkami, notes, breloczek i kartka oraz trochę przydasi - kanwy, muliny, no i czekolada dla ciała :)
819. Lniane candy u Chagi
Przyznam się szczerze, że na lnie jeszcze nie wyszywałam.
Ale może ulec to zmianie w wypadku wygranej w lnianym candy u Chagi, które organizuje z okazji urodzin swojego bloga. Szczegóły tutaj.
818. Wymianka na Dzień Kawy
To, że uwielbiam kawę wiedzą wszyscy moi znajomi - potrafię wypić kilka filiżanek dziennie. Szukając inspiracji na wymiankę dostrzegłam 29 września Dzień Kawy. I to natchnęło mnie do działania - proponuję wymiankę kawową - kawa pod wszelką postacią - koloru, smaku, zapachu itp...
Ciekawe czy znajdą się chętni.
Ciekawe czy znajdą się chętni.
Oto zasady:
1. Zapisy pod tym postem do do 31 sierpnia. Ostateczny wpis na listę nastąpi po otrzymaniu
przeze mnie na email: caath79@gmail.com wiadomości z adresem korespondencyjnym oraz
ewentualnym zastrzeżeniem wysyłki na terenie Polski (jeśli takiej informacji
nie będzie uznam, że wysyłać możecie na cały świat). Proszę też o podanie
bloga, bo osoby, które będą przygotowywać upominki pewnie będą chciały
zobaczyć, czym się zajmujecie.
2. W pierwszych dniach września podam osobę, do której wysyłamy upominek.
3. Upominki wysyłamy tak, by doleciały do 28 września, tak by 29 września - w Dzień Kawy można było się nimi pochwalić. (Wcześniej można dać znać osobie,
od której otrzymaliśmy upominek, że doleciał).
4. Tradycyjnie zdjęcie upominku plus numer wysyłki (też może być zdjęcie nadania) wysyłamy do
mnie na email. (numer wysyłki po to, abym mogła ewentualnie podać osobie
oczekującej i sama śledzić co się dzieje z przesyłką – unikniemy wtedy
niemiłych niespodzianek, że ktoś czeka i nie wiadomo co się z przesyłką dzieje)
5. Po otrzymaniu upominku informujemy mnie jako organizatorkę o tym fakcie, bym mogła
sobie to odnotować na mojej liście.
6.
I
najważniejsze co wysyłamy
Po pierwsze: własnoręcznie zrobiony upominek z motywem kawy - pela dowolność co to będzie:
zakładka, breloczek, zawieszka itp…
Po drugie: Karteczkę z serdecznym słowem – też z kawą – oczywiście własnoręcznie
przygotowaną
Po trzecie: oczywiście coś dla ciała - no pewnie, że kawowy smak lub zapach preferowany
Po czwarte: coś przydasiowego - w odcieniu kawy rzecz jasna.
Jako
organizatorka zastrzegam sobie prawo odmowy udziału w zabawie osobom, których
nie będę mogła zidentyfikować w sieci – na przykład których profil na bloggerze
jest pusty i nie wiadomo czym się zajmują i czy w ogóle należą do grona
rękodzielników.
I jeszcze jedna sprawa - wymianka dojdzie do skutku jeśli zgłosi się minimum 10 osób.
Kawowymi upominkami wymieniać się będą:
1. Katarzyna
2.KreatywnaTV
3.Mariola
4. Julka
5. Sylwia Murzynowska
6.eda-1
7.Lucyna
8.magdus208
9.Jeniulka
10.Anula
11. Paulina M.
12. Jart's
13. Lawendowa Kraina Robótek
14.Tesa57
15. Malgorzata Zoltek
16. Jasiowa Mama
17. Hanulek
18. szczęśliwy zakątek
19. menia
11. Paulina M.
12. Jart's
13. Lawendowa Kraina Robótek
14.Tesa57
15. Malgorzata Zoltek
16. Jasiowa Mama
17. Hanulek
18. szczęśliwy zakątek
19. menia
817. Peonie - odsłona 7
Oj zabrałam się za te peonie na maksa.
Co prawda - tak jak pisałam poprzednio - teraz wyszywanie z racji ciemnego tła nie idzie mi tak szybko, bo wieczory odpadają, ale w ciągu dnia każda chwila od kilku dni jest poświęcona tylko nim.
Wieczorami zaś wyszywam coś innego, co pokażę niebawem.
Dziś kolejna - chyba przedostatnia odsłona - tego UFOK-a.
Przybył kolejny kwiat i teraz mam już zaznaczoną wielkość w pionie.
I tradycyjnie porównanie odsłony szóstej i tej obecnej:
Ps. Nosi mnie z kolejną wymianką. Jestem ciekawa czy znaleźli by się chętni... no i może podpowiecie jaka miałaby być tym razem...
816. Kartka imieninowa
Ta kartka powstała już dawno, ale jakoś uciekło mi ją pokazać.
Kiedyś już wyszywałam ten malutki obrazek z kwiatkami w naparstku.
To bardzo wdzięczny motyw, szczególnie, że można pobawić się kolorami.
Kartka wraz z upominkiem poleciała do Hani, która świętowała jeszcze w lipcu.
815. Peonie odsłona 6
Jak pisałam w podsumowaniu lipca w sierpniu chciałabym skończyć peonie, czyli kolejnego UFOK-a.
Skoro mam taki plan to dłubię w tym obrazie. Właśnie przybył kolejny fragment.
Teraz wyszywa mi się trochę trudniej, bo kanwa jest podmalowana na ciemno i wieczorami już nie da się wyszywać.
Wieczorami zajmuję się więc innymi haftami.
Mam jednak nadzieję, że krzyżyk do krzyżyka i w tym miesiącu tego UFOK-a wysadzę w kosmos.
Oto kolejny fragment:
I dla porównania odsłona piąta i stan obecny.
814. Pastelowe kartki z kwiatkami
Tak długo wierciłam Monice, czyli Igiełce, dziurę w brzuchu, że znowu zaprojektowała maleńkie kwiatki, które idealnie nadają się na kartki.
Pomysł był taki, żeby nie były większe niż 30 na 40 krzyżyków, ponieważ wymyśliłam sobie kartki z użyciem wykrojnikowej ramki - tej samej, którą wykorzystałam ostatnio przy kartce z krawatem.
Monika jak zwykle stanęła na wysokości zadania i w ubiegłym tygodniu podesłała mi wzory.
Kiedy je zobaczyłam już widziałam oczyma wyobraźni gotowe kartki.
Wczoraj udało mi się ten pomysł ostatecznie zwizualizować i tak oto mogę pokazać gotowe kartki. Powstały w różowo - pastelowej kolorystyce, ale wzór spokojnie można wyhaftować w innych kolorach.
813. UFOK-owy rok podsumowanie lipca
Pora na podsumowanie walki z UFOK-ami w lipcu. Początek miesiąca nie sprzyja UFOK-om, ponieważ tradycyjnie pracowałam na koloniach, ale kiedy zaczęłam urlop było już lepiej.
Skończyłam portret papieża:
I postawiłam całkiem sporo krzyżyków w peoniach. Po cichu liczę, że w sierpniu uda mi się je skończyć.
Ciekawe jak poszło uczestniczkom zabawy.
812. Motylkowe candy - losowanie nagrody
Skoro 1 sierpnia to pora na losowanie nagrody w moim motylkowym candy. Po nagrody ustawiło się 27 osób:
1.
|
10.
|
19.
|
||||
2.
|
11.
|
20.
|
||||
3.
|
12.
|
21.
|
||||
4.
|
13.
|
22.
|
||||
5.
|
14.
|
23.
|
||||
6.
|
15.
|
24.
|
||||
7.
|
16.
|
25.
|
||||
8.
|
17.
|
26.
|
||||
9.
|
18.
|
27.
|
Po pomoc w losowaniu jak zwykle poprosiłam generator liczb. Wskazał on:
Ewie serdecznie gratuluję i proszę o kontakt na email: caath79@gmail.com
A resztę czytelników zapraszam do zaglądania, bo już szykuję kolejną zabawę.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)