Nawet się nie obejrzałam i pora na setny post na moim blogu.Nie ukrywam, kiedy zaczynałam pisać bloga nie spodziewałam się, że tak to mnie wciągnie. Myślałam, że jestem w blogosferze na chwilę, że i tak nic z tego nie będzie, bo i tak niewiele osób będzie na niego zaglądało. Okazało się jednak, że blogowanie bardzo mnie wciągnęło, a i sporo osób do mnie zaczęło zaglądać. Liczba prawie 20 tysięcy wyświetleń bloga mówi chyba sama za siebie :) Za wszystkie odwiedziny i komentarze bardzo dziękuję.
A dziś przy okazji setnego posta małe podsumowanie moich ufoków, aktualnych projektów i hafciarskich planów.
Aktualnie biorę udział w ośmiu salach, w tym dwóch salach organizowanych przeze mnie (tutaj - na blogu i na fb). Oj dużo tego - nawet nie zdałam sobie sprawy, że aż tyle...
Moje sale to:
Sal z kocim kalendarzem. Gotowy projekt ma wyglądać tak:
Zasady salu mówią, że w danym miesiącu wyszywamy jeden obrazek, Ja niestety mam opóźnienie, bo dopiero pracuję nad kotem kwietniowym.
Drugi mój sal to sal księżycowy - wyszywamy księżyc wg projektu Aleksandry Adelaide. Gotowy ma wyglądać tak:
Ja jestem na takim etapie:
Kolejny sal, w którym biorę udział to "SAL ROSETTA" u Agnieszki
gotowy projekt ma być taki:
Ponieważ organizatorka pozwoliła na dowolność w wyborze kolorów ja postawiłam na zielenie. Aktualnie mam tyle:
Jestem w trakcie wyszywania salu koktajlowego u AsiB
Wyszywamy śliczne drinki - koktajle :
Ja na razie wyszyłam trzy:
Nie zaczęłam niestety w terminie salu odliczającego u Zimnej, ale na pewno zrobię te przesympatyczne ptaszki, bo nawet mam dla nich przeznaczenie
Zapisałam się również na sal kubeczkowy, ale on czeka na swoją kolej i na muliny.
Na fb biorę udział w Tajemniczym salu u Kasi, ale tutaj nic Wam pokazać nie mogę. No może tylko materiały do niego przygotowane (mam nadzieję, że Kasia mi za to głowy nie zmyje)
Oprócz tego wyszywam mojego pierwszego kolosa - wzór haed
Seaside Sentinel wg obrazu Denisa Lewana. W tej chwili mam dwie strony z ponad trzydziestu, więc wyszywać pewnie będę do czterdziestki :)
A na zmiłowanie i dokończenie czekają
róże w koszu, w których utknęłam w lutym
i Jan Paweł II na czarnej kanwie zaczęty wieki temu
A co z planów hafciarskich?
Zakupiłam mulinę i uszykowałam kanwę na kolejny portret Jana Pawła II (opublikowany w Hafcie gobelinowym)
Na pewno w tym roku zrobię słoneczniki, których wzór otrzymałam od Małgosi
Kuszą mnie też grafiki Ty Wilsona no i pora na kolejne kartki urodzinowe, bo te, które zrobiłam już "wyszły", a potrzeby są
:)
:)
No i myślę o salu bożonarodzeniowym, ale co to by mogło być to jeszcze nie wiem....
Pozdrawiam wszystkich, którzy wytrwali do końca i jeszcze raz dziękuję za odwiedziny na blogu.
Będę szczególnie kibicowała Twojemu HAED-owi, bo obraz wyjątkowo piękny, ale życzę też ukończenia wszystkich pozostałych projektów :)
OdpowiedzUsuńcudne!
OdpowiedzUsuńa ja chciałabym sal kubeczkowy - czy można jeszcze gdzieś do niego dołączyć?!
pozdrawiam i życzę kolejnych nie 100 a 1000 postów!
- wanilia37@blox.pl
Gratuluję setnego wpisu!
OdpowiedzUsuńAleż z Ciebie pracuś!:) Trzymam kciuki za ukończenie wszystkich rozpoczętych prac:)
Gratulacje z okazji setnego wpisu i mocno Cię podziwiam, za wytrwałość w Twoich pracach. Powodzenia
OdpowiedzUsuńSetka to rozbieg, dalej poleci migiem:) Życzę Ci Kasiu skończenia tego co zaczęłaś i dużo więcej wspaniałych pomysłów, którymi nam się pochwalisz:). Pozdrawiam. Małgosia.
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję 100-nego posta i życzę wytrwałości w haftowaniu, bo poprzeczkę postawiłaś sobie bardzo wysoko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Kasiu byle tak dalej :-)
OdpowiedzUsuńPomysłów, materiałów, chęci, pieniędzy i przede wszystkim czasu!
Gratuluję 100 i życzę nieustającej weny :)
OdpowiedzUsuńSporo tego masz do zrobienia , ja jeszcze nie zaczełam , nie mogę sie zdecydować jakie nieci wybrać na księżyc ,,,Pozdrawiam cieplutko ,,,
OdpowiedzUsuńGratulacje 100 i kolejnych kilku setek!! A jak!!!!
OdpowiedzUsuńPtaszory u zimnej zaczynam dopiero za dwa dni- dzisiaj dostałam wzorek- ale chcę zakończyć odliczanie razem ze wszystkimi dziewczynkami:)
Kasiu gratulacje! Czekamy na kolejne wpisy :) Lidka
OdpowiedzUsuńSto postów - gratuluję i życzę kolejnych i kolejnych, także sobie, bo mogę zaglądać i podziwiać :) Chciałabym zobaczyć ten Twój duży obraz i róże skończone. Ten tajemniczy sal też ma intrygujące kolory.
OdpowiedzUsuńGratulacje 100 i życzę kolejnych setek oraz weny do pracy :)
OdpowiedzUsuńwow, jestem pod ogromnym wrażeniem twoich planów i liczby prac. Gratuluję setki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Sto lat Sto lat!!! Życzę Ci kolejnych setek :) A co do prac kibicuję wiernie :)
OdpowiedzUsuńKasiu, gratuluję setnego posta :) Pięknego HEADa wybrałaś i jak już go dużo :)
OdpowiedzUsuń