Dziś imieniny Iwony. Znam osóbkę o tym imieniu, która bardzo mocno kibicuje mi w moim krzyżykowym szaleństwie :) Niedawno zdradziła się, że uwielbia konwalie, więc postanowiłam zrobić jej niespodziankę - i tak oto powstały imieninowe konwalie - takie całoroczne bo w postaci obrazka.
Przy okazji pochwalę się opakowaniem - to własnoręcznie zrobiona róża z bibuły
Ps. W ciągu dwóch miesięcy licznik wyświetleń powiększył się o kolejne 10 tysięcy. Żeby nie było - moich wejść mi blogger nie liczy :) Bardzo ale to bardzo dziękuję wszystkim odwiedzającym i komentującym :)
Kocham konwalie! Od zeszłego roku mamy je wreszcie w ogródku, z czego bardzo się cieszę :) Cudowny hafcik! :)
OdpowiedzUsuńAle piękne! Koleżanka będzie na pewno zachwycona.:) Gratuluję umiejętności pakowania - róża cudo.:))
OdpowiedzUsuńPrezent już wręczony :) zachwyty były :)
UsuńPiękne i ślicznie zapakowane ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny prezent, a opakowanie wyjątkowe!:)
OdpowiedzUsuńKonwalie - moje ulubione :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prezent wspaniały:), u mnie konwalie już przekwitają:(. Pozdrawiam. Małgosia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam gdy prezent jest niebanalnie zapakowany! A ten nie dość, że uroczy to i pięknie spakowany!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kwiatki - i konwalie i róża :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne te twoje konwalie :) Wspaniały prezent zrobiłaś i jak pięknie opakowany :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!
Pozdrawiam ciepło :)
Konwalie i to jeszcze haftowane, piękny prezent w suuuper opakowaniu, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te konwalie. Kocham te kwiaty. ostatnio szukałam jakiegoś fajnego wzoru z tymi kwiatami, lecz niestety albo mi coś usiadło na oku albo nic nie było bo nie mogłam znaleźć. Te są prześliczne. I uroczo zapakowane. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń