Ufff udało mi się skończyć w terminie Makowy dworek z salu organizowanego przez Anię i Renatę.
Jak popatrzyłam na moje tegoroczne hafty jest to jedyny haft większych rozmiarów, bo w mijającym roku najwięcej zrobiłam małych form. A kiedyś wyszywałam tylko duże obrazki. Muszę do tego wrócić.
Tymczasem prezentuję gotowy Makowy dworek. Jeszcze bez oprawy, ale mam nadzieję zakupić do niego drewnianą klasyczną ramkę. Jak policzyłam wyszywanie zajęło mi około 14 dni spędzonych tylko i wyłącznie nad tym haftem. Oczywiście nie było to wyszywanie ciągłe, bo skutecznie odrywały mnie inne projekty. Makowy powstał na kanwie 16 ct wyszywany dwoma nitkami rodzimej Ariadny.
Podobno firma Coricamo, autorstwa której jest wzór, ufundowała jakieś upominki dla osób, które wyszyją w terminie. Zobaczymy...
Brawo! Niezłe tempo :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowny
OdpowiedzUsuńSuper, obrazek śliczny.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:)
Super :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i jestem pod wrażeniem tempa... :)
OdpowiedzUsuńMakowy dworek wyszedł pięknie. No i gratuluję,że udało Ci się zmieścić w terminie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Gratuluję ukończenia:) I wszystkiego najlepszego w nowym roku:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku, obrazek piękny , ja teraz tez tylko małe haftuję, ale czas pochlania pergamano
OdpowiedzUsuńBrawo Kasia!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię haftować duże obrazy,ale ostatnio przyzwyczajam się do tych małych,słodkich.
OdpowiedzUsuńTwój dworek jest naprawdę piękny.Do tego ładna rama i kolejny obraz na ścianę:)
Gratuluję terminowego ukończenia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Fantastycznie wyszedł Ci ten dworek. Jest co podziwiać Gratuluję ukończenia.
OdpowiedzUsuńŚliczny dworek. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny dworek!
OdpowiedzUsuńPiękny:):):)
OdpowiedzUsuń