Tak, jak obiecałam podsumowuję całoroczną zabawę z hafciarskim kalendarzem, który specjalnie dla mnie zaprojektowała Igiełka.
Niezmiernie jestem jej za to wdzięczna i jeszcze raz dziękuję, że wytrzymuje z moimi szalonymi pomysłami, choć ostatnio trochę mniej ją męczę, co nie znaczy, że po nowym roku nie wrócę do starych nawyków :)
Ale po kolei. Zabawa polegała na comiesięcznym wyszyciu kartki z kalendarza z hafciarskim gadżetem.
Do zabawy zaprosiłam oprócz mnie 14 osób, które otrzymały wzór w prezencie.
Jednak w ciągu roku spora grupa się wykruszyła i ostatecznie ukończyła go mniej niż połowa. szkoda, bo wzór śliczny.
Nie urywam trochę mi zal, bo chętnych na wspólne wyszywanie było więcej i szkoda, że osoby, które się wykruszyły zablokowały miejsca dla innych.
Jeśli ktoś ma ochotę na wyszycie go dla siebie to zapraszam do sklepu Igiełki, gdzie można go kupić.
Pora pokazać prace uczestniczek, które wytrwały do końca.
Mój kalendarz już widziałyście - postawiłam na wyszycie całości na kanwie rustico
Kalendarz w całości wyszył także Hanulek
podobnie Sylwia z bloga Ruda Mama i jej pasje
i Ania z bloga Krzyżykowe perypetie
Marta z bloga Rękodzielnik Marty też wyhaftowała kalendarz w całości, ale postanowiła go wykorzystać jako okładkę skoroszytu z wzorami
Ania z bloga Kreatywna Jacewiczówka wykorzystała hafciki do ozdobienia pudełka na przydasie
I jako ostatni pokazuję pomysł Kasi z bloga Życie nitka malowane, który najbardziej mi się spodobał - Kasia zrobiła zawieszki na choinkę
I to by było na tyle. Więcej ukończonych kalendarzy nie widziałam. No chyba że ktoś nie podlinkował. wtedy proszę o kontakt.
Jeszcze raz dziękuję Tym, które wytrwały za wspólną zabawę a Monice za piękny projekt.
Kasia,Monika, Dziewczyny dziękuję za wspolną zabawę ;)
OdpowiedzUsuńSuper było podglądać Wasze zmagania comiesięczne :) Szczerze dopingowałam :) Świetny wzór :)
OdpowiedzUsuńDziękuję również za wspólną zabawę. Ja kalendarz ukończyłam, jest już nawet oprawiony, jednak nie pokazuję już nigdzie publicznie swoich haftów. Także, miejsca nie zablokowałam, bo praca ukończona i oprawiona. Po prostu dwóch ostatnich miesięcy nigdzie nie poazywałam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i dziękuję! :)
to pisałam ja. Jarzą... yyy... Agnieszka Winiarz :P
OdpowiedzUsuńŚwietne kalendarze powstały.
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę na jego wyhaftowanie tylko wspaniale byłoby, gdyby Monika do każdego swojego wzoru dorzucała troszkę czasu :))
Pozdrawiam serdecznie.
Przepiękne kalendarze! Dziewczyny miały świetne pomysł na jego wykorzystanie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Ja również dziękuję Tobie Kasiu jak i reszcie dziewczyn za wspólne haftowanie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólną zabawę :)
OdpowiedzUsuńWszystkie kalendarze wyszły bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za zabawe. Dzieki niej moja choinka tez dostała hafciarskiego look-u.
OdpowiedzUsuńDziękuję za zabawę:) Tobie Kasiu za organizację , Moni za cudny projekt i Wam dziewczyny za towarzystwo:)
OdpowiedzUsuńPiękne hafty. Gratuluję wytrwałości w całorocznej zabawie.
OdpowiedzUsuńKasiu, wykonałaś kawał dobrej roboty. Szkoda, że nie wszyscy dotrwali do końca, ale może jeszcze kiedyś pokażą swoje ukończone dzieła.
OdpowiedzUsuńDziękuję również za pomysł i pomoc przy realizacji wzoru.
Super kalendarz. Dziewczyny miały świetne pomysły na jego wykorzystanie.
OdpowiedzUsuńPiękne prace powstały! Pomysłowo wykorzystane hafty!
OdpowiedzUsuń