W lipcu żegnaliśmy w bursie trzech pracowników, którzy odchodzili z pracy.
Tak się już przyjęło, że zawsze przy takich okazjach wręczamy kartki z podziękowaniami i życzeniami. Nie inaczej było tym razem. Ponieważ nie miałam dużo czasu na zrobienie - wiadomo koniec roku, przygotowania do kolonii itp.. - sięgnęłam po sprawdzony wzór róż Igiełki. I tak powstały kartki w trzech kolorach - bordowym, zielonym i granacie.
Oprawiłam podobnie jak już wiele kartek z różami - podobne oprawy w formie zestawu do haftu oferuje Monika w swoim sklepie.
Zdjęcia koszmarne, bo robione mega późnym wieczorem i na szybko...
Bardzo ładne, eleganckie kartki zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne karteczki przygotowałaś. Upamiętnią ważną chwilę :-)
OdpowiedzUsuńProste, skromne i dzięki temu piękne. Bardzo mi się podobają, szkoda, że ja z tej bursy nie odchodzę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńProste, ale bardzo eleganckie karteczki. Na pewno cieszą obdarowanych.
OdpowiedzUsuńCzasami największy urok jest w prostocie.
OdpowiedzUsuńPiękne i proste karteczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne pamiątki.
OdpowiedzUsuńKasiu, Twoje kartki niezmiennie zachwycają :)
OdpowiedzUsuńOdchodzące osoby długo będą wspominać tak miłe zakończenie pracy.