Miałam trochę przerwy w wyszywaniu kolosa. Wczoraj usiadłam i dokończyłam kolejny fragment. Tym sposobem mam troszkę ponad 74 procent całości. Małym marzeniem jest dobić do końca miesiąca do 75 procent - niby niewiele, ale w perspektywie Wielkanoc i hafty z tym związane, więc nie wiem, czy się uda.
W tej chwili wygląda tak
A tak wyglądał przy poprzedniej odsłonie
No i rzut oka na wzór
Pięknie przybywa :)
OdpowiedzUsuńmasz cierpliwość do tych kolosów:)podziwiam:)))
OdpowiedzUsuńWow, pięknie przybywa. Na pewno ci się uda zrobić te 75 procent. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne postępy ;) licze na to że uda Ci się dobić do tych 75 %
OdpowiedzUsuńPiekny haft
OdpowiedzUsuńmimo przerwy i tak ładnie przybywa :-)
OdpowiedzUsuńSuper Ci idzie;)
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuń