Ani się człowiek nie obejrzy i mijają kolejne dni.. Mój robótkowy rytm ostatnimi czasy wypełniają słoiczki z salu na fb... Nie ukrywam tempo jest niesamowite.. Na szczęście do końca zabawy jeszcze dwa.. Zmęczyłam się trochę tym wyszywaniem i mimo, że bardzo podobają mi się wzorki cieszę się, że niedługo koniec.
Tym razem mogłam sama wybrać wzór i postawiłam na słoiczek ze szpulką nici - brakujący do kompletu pięciu z danego kształtu... Upatrzyłam sobie już kolejny i mam nadzieję, że ponownie będę mogła sama wybrać wzór.
Jest świetny, ta szpulka nici cudnie wygląda zamknięta w słoiczku :)
OdpowiedzUsuńŚliczny słoiczek. Nie dziwię się, że go wybrałaś - w końcu igła i nitka to Twoje wierne towarzyszki ;-)
OdpowiedzUsuńTe słoiczki są mega! Ciekawe, jaki będzie ostatni?
OdpowiedzUsuńŚliczny. Udane są te słoiczki :)
OdpowiedzUsuń