Maj za nami, więc pora pokazać postępy w różach dla hafciarki, czyli pracy, która powstaje w ramach zabawy Nowy haft na Nowy rok.
Tym razem przybyło całkiem sporo, bo na moim lnie (wyszywam na lnie obrazkowym 32 ct) przybyła prawie cała kolejna róża.
Tak prezentuje się ten obraz w tej chwili.
A tak było miesiąc temu.
I dla przypomnienia symulacja gotowego haftu.
Piękne róże powstają.
OdpowiedzUsuńPiękny haft powstaje! Ślicznie przybywa:)
OdpowiedzUsuńKasiu przybywa, przybywa !!!
OdpowiedzUsuńświetny hafcik. I różyczka kolejna jest
OdpowiedzUsuńUwielbiam róże w hafcie, Kasiu Ty masz na serio turbo igiełkę ;-) miłego wyszywania :)
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa <3
OdpowiedzUsuń