Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
Na festyn, o którym pisałam przy okazji pokazywania Maryi przygotowałam jeszcze dwa maleństwa - widoczki. Jeden jesienny a drugi letni. Oba to bardzo stary wzory z Kramu z robótkami wydawnictwa Kokardka.
Sierpień zbliża się ku końcowi, pora więc pokazać pracę w zabawie Choinka 2022. U mnie oczywiście kartka. Tak jak zwykle wzór francuski. Trochę inny papier niż przy pozostałych, ale format kartki, która jest trochę większa od zwykłej pocztówki to zdeterminował, bo papiery, które z reguły wykorzystywałam mają rozmiar 15 na 15 a tut
Urlop zdecydowanie sprzyja mojemu hobby. Ponownie sięgnęłam po kolosa, czego efektem są kolejne krzyżyki i kolejny fragment. W sumie w sierpniu udało mi się zrobić w bohaterach już ponad 12 tysięcy krzyżyków. Na liczniku 19,7 procent całości. A to chyba jeszcze nie koniec w tym miesiącu, bo mamy jeszcze kilka dni i liczę, że m
Wakacje i urlop wykorzystałam także na innego UFOK-a, czyli róże i hortensje. Udało mi się dobić do końca rzędu, więc mam już zarys szerokości haftu. Wg licznika aplikacji mam 25,5 procent, czyli jedną czwartą całości. Dla przypomnienia tak ma wyglądać gotowy obraz
Tym razem postanowiłam w słoneczniku uzupełnić brakujące tło, więc nie przybyło nic w zielonym kolorze. Przypominam - ten wzór powstaje tak wolno, bo w każdym tygodniu musi powstać określona ilość krzyżyków - wzór trzeba było podzielić na tyle części, ile jest tygodni w roku.
Złapałam się za głowę szukając ostatniego posta z tym haftem. Okazało się, że był rok temu. Nie oznacza to, że ten haft leżał - dłubałam go jako przerywnik i parę razy pokazałam w postach z podsumowaniem UFOK-ów. W ostatnim tygodniu stwierdziłam, że muszę się za niego zabrać, tym bardziej, że jak na HAED-a wcale nie jest duży - całość ma "t
Pisałam jakiś czas temu, że moje plany wakacyjne uległy lekkiej zmianie - nie chciałam zaczynać nic nowego i pracować nad tym, co już zaczęłam a szczególnie nad kolosami. Jednak po drodze postanowiłam podarować jakiś obrazek na festyn parafialny. Szukając wzoru powędrowałam do sklepu jednego z moich ulubionych projektantów - Jacki
Wakacje sprzyjają moim kolosom. W moich bohaterach przybył kolejny fragment - w sumie niewiele widać, bo te zielenie to korona drzewa, ale postęp jest znaczący. Przybyło ponad siedem tysięcy krzyżyków, co sprawiło, że osiągnęłam 18,5 procenta całości. W tej chwili prezentuje się takA tak ma wyglądać całość
To chyba najbardziej systematycznie pokazywany tegoroczny mój haft. A to dzięki zabawie, w ramach której go wyszywam - "Wyhaftujmy coś razem w 2022 roku". Nie ukrywam jest ona mega motywująca i nie pozwala na porzucanie haftów, ale z drugiej strony też hamuje, bo pewnie już bym skończyła, bo to żaden kolos. W tej chwili mój słone
Pora na kolejne kolorowe wyzwanie. Tym razem będzie to
Kolor pomarańczowy, podobnie jak żółty, jest niezwykle
energetyczny i optymistyczny. Jest to mieszanka czerwonego z żółtym.
Od czasów starożytnych – na długo zanim nazwano go
pomarańczowym – ten kolor miał silny wpływ. w kierunku
złocistożółto-pomarańczowego lub ognistego czerwono-p
Pora podsumować kolejne - siódme już - wyzwanie w kolorowym roku. Tym razem prace dotyczyły koloruOto interpretacje uczestniczek 1. Wojcieszek2. Ela3. Elunia4. Menia5. Xgalaktyka6. Gosia Zoltek 7. Ruda Mama i jej pasje8. Kress_Ka9. Ag_Agata10. Hanulek11. Anna12. Basia (niezabudka 84)13. Lidka14. Mariola15. Ewa16. PaulinaNo i mojaU
Już trzydzieści tygodni zabawy "Wyhaftujmy coś razem w 2022 roku" za nami. Mój słonecznik rośnie zgodnie z planem. Po wyhaftowaniu resztki płatka przeszłam do liści. Przez kilka tygodni będzie więc zielono.