To chyba najbardziej systematycznie pokazywany tegoroczny mój haft.
A to dzięki zabawie, w ramach której go wyszywam - "Wyhaftujmy coś razem w 2022 roku".
Nie ukrywam jest ona mega motywująca i nie pozwala na porzucanie haftów, ale z drugiej strony też hamuje, bo pewnie już bym skończyła, bo to żaden kolos.
W tej chwili mój słonecznik prezentuje się tak
Mimo ograniczeń idziesz z tym słonecznikiem jak burza. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń