Ten tytuł to tak trochę przewrotnie zapowiedź tego, co chciałabym zrobić w tym nowym roku.
Przede wszystkim chciałabym zrobić jak najwięcej w moim kolosie, bo wyszywam go już trzy lata i jakoś słabo mi idzie.
W tej chwili wygląda tak
A tak ma wyglądać
Na dokończenie czekają też schody na Montmarte
I sampler świąteczny
Z nowych prac to na pewno będę systematycznie wyszywać hafciarskie drzewko i różany sampler, a wszystko dlatego, ze zgłosiłam je do wyzwania na FB.
Oprócz tego do kolejnej zabawy zgłosiłam kalendarz Lizzie Kate - chodził za mną latami i teraz w końcu pora go wyszyć
Jeśli chodzi o zabawy to zapisałam się także do kolejnej edycji Choinki - tym razem zmienia się prowadząca. Na dokończenie czeka też moja zabawa wielkanocna. No i jeszcze walentynkowy tajny sal... Oj to moje hafciarskie ADHD
Z innych prac to w grudniu kupiłam zestaw Luca -S - Londyn i chciałabym go choć zacząć.
Na swój start czeka też wróżka i londyński storykeep - tutaj mam już uszykowane materiały i pewnie choć symbolicznie zacznę
To chyba wszystko, choć namawiam moje Wiedźmy na nasz prywatny sal i pewnie mi się uda :)
Plany jak zwykle zacne. Wierzę, że dużo uda Ci się osiągnąć 😁🙂 Powodzenia.
OdpowiedzUsuńDużo tego :) Powodzenia!
OdpowiedzUsuńAmbitne plany! Nie było mnie na blogach parę tygodni i jestem do tyłu z nowymi zabawami , a zapowiadają się ciekawie.
OdpowiedzUsuńPlany jak zwykle ambitne i ciekawe :) Ja w tym roku też zabieram się za ten kalendarz Lizzie Kate, bo już os dawna chciałam jakieś miesiące wyszyć :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dobrego roku i zrealizowania planu robótkowego. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Plany masz duże więc życzę aby się udało je zrealizować. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń