Nawet się nie obróciłam i już jest Niedziela Palmowa a wraz z nią kończy się mój sal wielkanocny. Chciałam już dziś zrobić jego podsumowanie, ale stwierdziłam, ze poczekam do jutra, ponieważ niektóre z salowiczek pewnie dopiero dziś pokażą swoje prace. Początkowo miało być tylko jedno jajo - to z banerka, ale salowiczki tak się zabrały do pracy, że w sumie było dziesięć jajek do wyhaftowania - wszystkie autorstwa Elisy Tortnessi.
Na blogu pod postem o salu zapisało się na niego ponad 50 osób a na fb 90. Tak więc do mojego salu przyłączyło się ponad 100 osób, w tym także kilka z zagranicy.
Bardzo wszystkim dziękuję i obiecuję na dniach zrobić post, w którym pokażę prace uczestniczek.
Przyznaję się, że bardzo polubiłam wzory tej autorki i mam ochotę na kolejne... Szczególnie spodobał mi się jej księżyc.. Może następny sal??
Mnie udało się wyhaftować trzy jajka, choć miałam ochotę na więcej, tym bardziej, że w ubiegłym tygodniu znalazłam jeszcze jedno - z barankami. Niestety inne projekty sprawiły, że nie dałam rady..
Tak więc wzorów było 11. Ciekawe czy komuś udało się zrobić wszystkie??
Oto moje jaja jeszcze raz
Tak jak obiecałam - od dziś można prosić o wszystkie wzory (salowiczki na fb już je mają, ale jeśli ktoś nie ma fb to proszę o sygnał - wyślę na emaila)
To ja po proszę:)). Dziękuję za zabawę była przednia i czekam na następną. Pozdrawiam słonecznie i wietrznie:). Małgosia.
OdpowiedzUsuńJaja piękne!
OdpowiedzUsuńPierwsze już wyhaftowałam. Poproszę zatem o wzorek trzeciego mam nadzieję, że powstanie na kolejną Wielkanoc.
Pozdrawiam.
Oto moje Salowe Jajo. http://wloskieslonce.blogspot.it/2014/04/mae-rzeczy-na-wielki-tydzien.html
UsuńDziękuję pięknie za zabawę.
Moje salowe jajco krzyzykowo ukończone. Dostanie w tym tygodniu koraliki i oprawę. Twoja kolekcja cudna.
OdpowiedzUsuńJajco ukończone... - czekam na podsumowanie zabawy - to dopiero będzie jajcarnia :)
UsuńMoje jajca są tu
OdpowiedzUsuńhttp://papierkowoniteczkowo.blogspot.com/2014/04/podsumowania.html
Dziękuję za zabawę, była przednia i chętnie zapiszę się na następną jeśli ją zorganizujesz.
To była przyjemność :-) Dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńSal się skończył ale ja nadal mam ochotę na jaja i będę je powoli dłubać, na kolejne Święta będą jak znalazł :-)
Kasiu, dzięki temu salowi poznałam Ciebie, i to jest dla mnie jego największa wartość. Poza tym wzory tej projektantki bardzo mi się podobają i z wielką przyjemnością wezmę udział w kolejnym salu, jeśli go zorganizujesz. Bawiłam się świetnie, szkoda, że nie udało mi się dobić do dziesiątki, choć niewiele zabrakło. Ale się nie poddaję, zrobię 10, najwyżej 3 będą na przyszły rok. I przekonałam się jak wiele mam pokrewnych dusz i jakie są kreatywne! Dziękuję! Lidka
OdpowiedzUsuńPowiem tak samo jak Lidka,że dzięki temu salowi poznałam Ciebie i wiele innych sympatycznych osób.Z przyjemnością haftowałam drzewko,które to skusiło mnie do udziału w tym salu.Chętnie wezmę udział w kolejnym.Księżycowy?Dziękuję!
OdpowiedzUsuńKochana dziękuje za przednią zabawę! Wydziergałam 2 jaja, a trzecie się dzierga. Skończę go w tym tygodniu ;) Wzorku księżycowego nie znam, ale... poszukam ;) Natomiast jajo owieczkowe mnie zaintrygowało!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Susan