I pora na kolejną odsłonę zabawy całorocznej u Kasi z bloga Życie nitką malowane. Podobnie jak w ubiegłym miesiącu wyhaftowałam bałwanka. Tym razem powstał na kanwie plastikowej. Nie ukrywam podchodziłam do tej kanwy jak pies do jeża przede wszystkim dlatego, że całe życie wyszywam na palcu - taki nawyk z czasów haftowania richelieu - a tutaj tak się nie dało. Wyszywanie na kanwie plastikowej przypomina mi bardziej wyszywanie na tamborku a to idzie mi dość wolno. Tym niemniej jak już okiełznałam to ustrojstwo i wypracowałam sobie technikę, udało się stworzyć kolejnego bałwaniastego. Podkreślam go bardzo sztywnym filcem i teraz będzie czekał za kolegami i świętami Bożego Narodzenia... Niestety pozował na kwiatku, bo choinki już dawno nie ma...
Cytat
Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.
O mnie
- Katarzyna
- Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
Takie małe hafty są bardzo urocze :)
OdpowiedzUsuńAle cudaczek :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie haftowalam na plastikowej kanwie. Bałwanek super.
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik, bałwanek uroczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo sympatyczny hafcik :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny bałwanek, będzie śliczna ozdobą:)
OdpowiedzUsuńJaki prześliczny bałwanek. Super się prezentuje.
OdpowiedzUsuńBardzo uroczy bałwanek:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńSłodziak:)
OdpowiedzUsuńJa się przekonałam do"plastiku"już wcześniej i mam 4 różne bałwanki,a teraz wyszywam kurczaczki na święta.Mogę powiedzieć,że to okropnie fajna rzecz.Warto się przekonać:))
OdpowiedzUsuńExtra bałwanek :-)
OdpowiedzUsuńBałwan cudowny :)
OdpowiedzUsuńA na kanwie plastikowej jeszcze nie wyszywałam...
Przepiękny bałwanek.
OdpowiedzUsuńsłodziak :)
OdpowiedzUsuńSłodziak przecudny :)
OdpowiedzUsuńLubię zawieszki na plastikowej kanwie:)
Pozdrawiam:)
Ten bałwanek jest rewelacyjny. Śliczny haft wyszedł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Marille
przesłodkie, nader kolorowe bałwanisko. Super! :)
OdpowiedzUsuń