Znowu na ostatnią chwilę, ale tak to już jest, jak człowiek żyje w permanentnym niedoczasie... Dobrze, że w ogóle udało mi się wyrobić, bo obawiałam się, że nie dam rady... Ponieważ na ostatnią chwilę to maleństwo, co do którego miałam obawy, czy nie jest za małe, ale jak oprawiłam to wyszło idealnie. Kolejna kartka będzie oczekiwać na wysłanie...
Zdjęcie beznadziejne, ale już nie mam siły poprawiać...
Przepiękna kartka, prosta i bardzo świąteczna. Jakie fajne masz te małe świecące choinki, powoli czuć już świąteczną atmosferę :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńmaleństwo, ale śliczne
OdpowiedzUsuńJa tam uwielbiam maleńkie hafciki, są przeurocze 😊 Uściski
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik wylądował na karteczce :)
OdpowiedzUsuńKartka jak marzenie i bardzo ładna aranżacja. Nie marudzić proszę :-)))
OdpowiedzUsuńwyszło bardzo ładnie, pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńFajna kartka, zdjęcie też spoko :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna kartka i jaką wspaniałą oprawę jej wyszykowałaś ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
K.
Piękna kartka! Wzór śliczny, a cała kompozycja na zdjęciu bardzo ładnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńKrásna vianočná pohľadnica!!!
OdpowiedzUsuńPekný advent,
A.
Bardzo ładna.
OdpowiedzUsuń