Ten obrazek pojechał ze mną na kolonie i o dziwo codziennie udało mi się postawić choć kilkanaście krzyżyków.
W tej chwili mam już 65 procent całości.
Przy dobrych wiatrach wystarczy jeden dzień dobrego wyszywania i będzie koniec.
Jednak w tej chwili musi trochę poczekać, bo zabrałam się za mojego kolosa..
Super 🙂I za chwilę jeden z głowy 🤩
OdpowiedzUsuń