Z dużym opóźnieniem wysłałam nagrody za UFOK-woy rok.
Niestety obowiązki zawodowe trochę mi plany pokrzyżowały.
Na szczęście dziewczyny wyróżnione w czerwcu i lipcu już mogą się cieszyć prezencikami.
Nawet szybciej niż bym się spodziewała, bo jedna paczuszka leciała aż do Italii i o dziwo była tam po dwóch dniach. dziewczyny co prawda na blogach jeszcze nie pokazały, ale wiem, że już u nich są.
Ponownie wykonałam zawieszki z inicjałami i dorzuciłam do tego kolorowe kanwy i mulinki. Teraz zostały mi jeszcze paczuszki za candy, które już się powoli robią.
Zdjęcia robione na szybko tuż przed wyjściem na pocztę więc nijakie.
Bardzo fajne niespodzianki przygotowałaś dla dziewczyn :).
OdpowiedzUsuńŚliczne paczuszki ;) Tak szybko dotarła paczka? Jestem w szoku ;)
OdpowiedzUsuńKasiu jeszcze raz bardzo dziękuję za śliczną paczuszkę :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Kasia!!! Ta zawieszka jest cudna i bedzie przy kluczykach do pracy :) Wyjatkowe kolory kanwy!!! Takie "moje" ostatnio :) Dziekuje!!!
OdpowiedzUsuńCudne niespodzianki:)
OdpowiedzUsuńSuper prezenciki.
OdpowiedzUsuńPiękne upominki:)
OdpowiedzUsuń