Udało mi się zrealizować plan minimum na grudzień i oprócz salowych domków skończyłam Madonnę. Co prawda to jeden z pięciu zaplanowanych na ten rok haftów, ale w obliczu walki z UFOK-ami to i tak dobry wynik.
Wzór pochodzi z Kramu z robótkami i nie ukrywam to moim zdaniem jeden z bardziej udanych wzorów tego czasopisma, w którym nadal można znaleźć wiele rozpikselowanych wzorów. Ten do nich nie należy - jest dobrze zrobiony.
Wyszywałam dwiema nitkami ariadny na kanwie 16 ct. Na zdjęciach są prześwity, ale to efekt lampy w aparacie, bo na żywo tego nie widać.
Na razie w wirtualnej ramce, bo raczej będę musiała zamawiać na wymiar.
Prześliczna! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna:) Gratuluję Kasiu ukończenia kolejnej pracy:)
OdpowiedzUsuńŚliczny haft. Widać że kosztował cię dużo pracy.
OdpowiedzUsuńPiękny haft :)
OdpowiedzUsuńGratuluję finału ☺
OdpowiedzUsuńWow, jest piękna! gratuluję!
OdpowiedzUsuńPiękna praca. Gratuluję ukończenia.
OdpowiedzUsuńwspaniały obraz!
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńPiękna praca!
OdpowiedzUsuńPiękny! Podziwiam i gratuluję za ukończenie. Pozdrawiam i życzę przyjemnego haftowania Katarzyna P.
OdpowiedzUsuńWspaniały haft! Gratuluję szybkiego ukończenia! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, haft prześliczny :)
OdpowiedzUsuńThank for your very good article.! i always enjoy & read the post you are sharing!
OdpowiedzUsuńหนังชีวประวัติ