Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...
Oprócz blogowych imienin w tym roku bawię się również w Niteczki w karteczki w grupie zaprzyjaźnionych hafciarek na fb. Wczoraj świętowała Mariola, do której poleciała taka kartka.
Dziękuję za wszystkie komentarze. Pozostawiony ślad odwiedzin jest dla mnie największą satysfakcją z prowadzenia bloga Komentarze anonimowe oraz obraźliwe nie będą publikowane
Jak zwykle niezwykła .
OdpowiedzUsuńJaka sliczna!
OdpowiedzUsuńDziękuję za śliczną kartkę
OdpowiedzUsuńPrzepiękna karteczka, bardzo ładny ten hafcik :D
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka :) A ja się jak zwykle zastanawiam, kiedy znajdujesz na to wszystko czas... ja jestem na długim L4, a i tak nie mam takiego tempa... :)
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńPiękna kartka ;) Ja się muszę zmobilizować do stworzenia swojej :P żeby wstydu nie narobić :P
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka.
OdpowiedzUsuńCudna kartka Kasiu:)
OdpowiedzUsuń