Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...

1673. Heroes and Heroines odsłona 2

 Pora pokazać kolejną osłonę mojego kolosa. 

W lutym w Heroes and Heroines przybyło o połowę mniej niż w styczniu, bo tylko 5 tysięcy krzyżyków. 

Mam w tej chwili równo 15 tysięcy wyhaftowanych, co daje niecałe 3,5 procenta z całości. 

Po ciuchu marzę o 10 tysiącach miesięcznie, ale to raczej niewykonalne przy ilości prac, które wyszywam jednocześnie. 



I dla przypomnienia - tak ma wyglądać całość






5 komentarzy :

  1. Początek już jest i trzymam kciuki za dalsze krzyżyki :-). Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomimo że to tylko albo aż 3,5 % to i tak podziwiam...
    Życzę tych 10 tys miesięcznie

    OdpowiedzUsuń
  3. podziwiam za ilość prac i ilość krzyżyków... ja bym sie chyba pogubiła przy tylu projektach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idzie Ci wspaniale:) podziwiam tyle haftów na raz i dla każdego trzeba znaleźć czas:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozostawiony ślad odwiedzin jest dla mnie największą satysfakcją z prowadzenia bloga
Komentarze anonimowe oraz obraźliwe nie będą publikowane

krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka