Cytat


Pasja - podmuch szczęścia pozwalający się uwolnić ze stalowego uścisku szarej, ponurej codzienności.

O mnie

Moje zdjęcie
Hafciarka zołza - na dodatek wredna, bezkompromisowo tępiąca hafciarskie badziewie i wiedząca czego chce.. zakręcona na punkcie krzyżyków od dawien dawna, cierpiąca na hafciarskie ADHD - ciągle ją nosi i nie potrafi usiedzieć przy jednym projekcie dłużej niż tydzień, stawiająca krzyżyki w tempie, którego mistrz Formuły 1 by się nie powstydził - szczególnie w czasie urlopu, podobno to wszystko dzięki turboigle... kiedy ktoś jej nadepnie na odcisk bierze miotłę, na której na co dzień lata, i goni delikwenta, gdzie pieprz rośnie...

382. Makowy dworek - odsłona 4

Tak, jak sobie postanowiłam wolne dni wykorzystałam na pracę przy makowym dworku. I jakby turboigła mi się uruchomiła, bo w ciągu trzech dni przybyło przeszło 5000 krzyżyków. Przekroczyłam już połowę i dworek zaczął się budować. Tak jak podejrzewałam, po wyhaftowaniu maków, praca idzie jakby szybciej, bo mniej jest pojedynczych krzyżyków a więcej plam jednego koloru. 
Teraz makowy będzie chwilowo odpoczywał, bo inne prace czekają, w tym salowy kwiatek i babeczka. No i kolejne hafty dla Mariki, ale wiem jedno - jeśli nic nieprzewidzianego się nie wydarzy to do połowy grudnia powinnam mieć już gotowy obraz. 



17 komentarzy :

  1. Kasiu narzuciłaś niesamowite tempo :) Dworek coraz piękniejszy

    OdpowiedzUsuń
  2. No po prostu nie wiem co napisać:) Czad:) Tempo godne mistrzyni:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie - niesamowity postęp! A u mnie kompletnie nic :( Praca, praca... i róże sprawy, przy których nie dało się wyszywać :( Ale Ty wolny czas wykorzystałaś maksymalnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Eh, turbo igła... gdybym ja ją miała...

    OdpowiedzUsuń
  5. No, zamurowało mnie jak zobaczyłam ile przybyło krzyżyków... też bym chciała taką turbo igłę mieć... :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu, idziesz jak burza :) Pięknie dworek wygląda. Powiedz mi gdzie można dostać taką turboigiełkę, bo baaaaaaardzo jest mi potrzebna :)
    Pozdrawiam, Dorota

    OdpowiedzUsuń
  7. Tempo niesamowite :-) Makowy prezentuje sie super :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu, makowy dworek prawie skończony, masz igłę z turbo doładowaniem?

    OdpowiedzUsuń
  9. Dałaś czadu Maleńka. Dobrze ze zwolniłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow jakie postępy!! Jestem w szoku.... Ja nie pracuję, a takich postępów nie mam....
    Pięknie wygląda twój haft
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny obraz się zapowiada i do końca już niedaleko. Tempo niesamowite. :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem pod ogromnym wrażeniem ilości xxx, które postawiłaś przez ostatnich kilka dni. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Za każdym razem zachwycam się tym obrazem i to się nie zmieni, a przybywa Ci w zaskakującym tempie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Maki wyrosły i praca idzie jak z górki :) Piękny dworek będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem zachwycona Twoimi makami, sa piękne! Tyle pracy w nie włożyłaś.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przerażasz mnie tym swoim tempem...niedługo zobaczymy całość:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Pozostawiony ślad odwiedzin jest dla mnie największą satysfakcją z prowadzenia bloga
Komentarze anonimowe oraz obraźliwe nie będą publikowane

krzyżykowe szaleństwo © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka