Wrzesień już prawie za nami więc pora pokazać kolejną pracę w zabawie Od Wielkanocy do Wielkanocy.
U mnie już ostatni zajączek wskoczył na kartkę i pra poszukać nowych wzorów na resztę zabawy.
Wrzesień już prawie za nami więc pora pokazać kolejną pracę w zabawie Od Wielkanocy do Wielkanocy.
U mnie już ostatni zajączek wskoczył na kartkę i pra poszukać nowych wzorów na resztę zabawy.
Żyję w permanentnym niedoczasie... Wykradam chwile na krzyżyki i jakoś mi umykają dni...
Właśnie sobie uświadomiłam, że zaraz koniec września i pora wywiązać się z zabaw.
Haft na kartkę bożonarodzeniową miałam gotowy już od jakiegoś czasu, ale do oprawienia nie mogłam się zebrać.
Na szczęście jest i mogę pokazać.
Ponownie wzorek francuski i oprawa tradycyjna
Jeszcze w wakacje na grupie testerek Igiełki udało mi się przygarnąć ten wzór do testowania. Monika była bardzo cierpliwa z oczekiwaniem na efekt końcowy, bo trochę trwało zanim kartki powstały - akurat sierpień się kończył a każdy, kto ma jakaś styczność z nauczycielami wie, ze ostatnie dni sierpnia i początek września to ciągła papierkowa robota.
Ostatecznie powstały i dziś - z też sporym poślizgiem, bo Monika widziała je dobrych kilka dni temu - pokazuję na blogu.
Bardzo mi się ten wzorek podoba, mimo że konturów sporo, ale jak to z reguły bywa u Moniki są bardzo proste w wykonaniu.
Jeszcze raz bardzo dziękuję Monice za zaufanie a Was zapraszam do Jej sklepu, bo wzorów tam przybywa z każdym dniem i jest na czym oko zawiesić a każdy sprzedany przez Monikę wzór przybliża ją do realizacji marzenia o własnej pracowni.
Równo za miesiąc mój blog będzie obchodził swoje urodziny... na podsumowania przyjdzie czas, ale dziś zapraszam do zabawy.
Mam wrażenie, że blogowe rozdawajki odeszły do lamusa, ale ja spróbuję...
Zapraszam więc na urodzinowe candy....
Oto zasady zabawy
1. Do zabawy zapraszam osoby aktywnie działające w rękodzielniczym świecie, czyli prowadzące blogi, strony w mediach społecznościowych poświęcone temu, co robimy a szczególnie te zajmujące się haftem krzyżykowym, bo nagroda będzie raczej w takiej tematyce...
2. Zapisujemy się pod tym postem do 9 października do północy. Oprócz zwyczajowego "zgłaszam się" chciałabym, aby znalazło się kilka słów na temat tego dlaczego się zapisujecie, może dlaczego zaglądacie do mnie - podłechtajcie trochę moje ego :) , no i co Wam się marzy hafciarskiego... kto wie, może jakieś marzenie uda mi się spełnić w nagrodzie...
3. Miłym akcentem będzie umieszczenie podlinkowanego do tego posta banerku do zabawy. No chyba, że wolicie nie informować konkurencji :)
4. Nagrodę wysyłam na terenie Europy. Więcej nie uciągnie mój budżet.
Rozstrzygnięcie konkursu w moje blogowe urodziny...
No to kto czeka na upominek?
Już myślałam, że w tej odsłonie polegnę, ponieważ początek roku szkolnego sprawił, że kompletnie zapomniałam o tej zabawie.
Przypomniałam sobie jednak o obrazku, który zrobiłam jako fant na loterię.
Jest to widoczek ze słonecznikami więc listki są.
Mam nadzieję, że Ela zaliczy mi udział a jak nie to trudno.
Mamy już wrzesień więc pora podsumować sierpniową odsłonę wielkanocnej zabawy.
You are invited to the Inlinkz link party!
Click here to enterMamy już 1 września - w tym roku wyjątkowo nie jest to pierwszy dzień szkoły, aczkolwiek ja po całym dniu przed komputerem czuję się na dobre w pracy...
Pora podsumować zmagania z UFOK-ami w sierpniu.
Generalnie to był dobry miesiąc. Miałam urlop po powrocie z kolonii i przełożyło się to na ilośc krzyżyków.
W sierpniu sięgnęłam po trzy UFOK-i.
Po pierwsze mojego kolosa i tutaj przybyło prawie 8000 krzyżyków. Dobiłam tym sposobem do 30 procent całości
w różach i hortensjach z kolei prawie 6500
no i w magicznej nocy, która jest chyba najbardziej wymagającym haftem, bo wyszywam go na lnie troszkę ponad 2500.
Ogólnie sierpień skończyłam na 38 950,5 krzyżykach, więc jestem mega zadowolona. Oto screen z pliku
You are invited to the Inlinkz link party!
Click here to enter