188. Kartka z kwiatkiem

Terminy mnie gonią, czas ucieka jak szalony... Wczoraj machnęłam jakieś 3000 krzyżyków w moim tajnym projekcie a jeszcze kartki czekają i w hafty na kartki dla Mariki - dziewczynki, dla której robiłam choinki (zmieniłyśmy z koleżanką koncepcję i oprócz choinek będą też inne - szybsze w wykonaniu - wzory). Wszystkie sale leżą odłogiem, w tym mój największy wyrzut sumienia sal z kocim kalendarzem - nadal nie mam listopada, który dziś się kończy...

Tymczasem pokazuję Wam kolejną kartkę z małym kwiatkiem, która powstała jakiś czas temu z wykorzystania skrawków kanwy. 

Tym razem wybrałam róż jako kolor dodatków i w ten sposób kartka ma taki delikatny pastelowy wymiar. 

Czytaj dalej...

187. Kartki bożonarodzeniowe - odsłona 1

Trochę zmotywowana przez kolegę z pracy, który zapytał się czy ja w tym roku robię kartki na Boże Narodzenie, zabrałam się za robotę. I tak oto powstała pierwsza partia bożonarodzeniowych kartek. W tym roku postawiłam na błyszczące nici (używam zwykłych na szpulce) i lekko połyskujące papiery a wszystko utrzymane w jednolitej tonacji. 

Dziś pokazuję Wam kartki z gwiazdkami czy jak kto woli ze śnieżynkami. Zdjęcia robione przy sztucznym świetle wiec ciężko było złapać kolor, ale są czerwone, granatowe i zielone, bo te trzy kolory najbardziej kojarzą mi się z Bożym Narodzeniem.

Czytaj dalej...

186. Kartka z makiem

Dziś przychodzę do Was z kolejną karteczką. Oprawiłam bowiem kolejny haft, który jakiś cudem odnalazłam w pudełku z małymi kawałkami kanwy zostawionymi do wykorzystania na małe wzory. Ponownie wykorzystałam moją już sprawdzoną technikę oprawiania kartek z użyciem dziurkaczy brzegowych. Oj przydałyby się jakieś nowe... Chyba napiszę list do Świętego Mikołaja :) 

Czytaj dalej...

185. Nagroda za złapany licznik

Oj w te klocki jestem dobra, bo w tym roku już drugi raz udało mi się wygrać nagrodę w zabawie w łapanie licznika. Tym razem na blogu Haft i Patchwork, gdzie polowałyśmy na imponującą liczbę wyświetleń 99 999. Dziś odebrałam paczuszkę z nagrodą. Były w niej same cuda - bombka temari, piękna zawieszka świąteczna i parę drobiazgów, które z pewnością wykorzystam do wykonania ozdób świątecznych. Bardzo dziękuję autorce bloga za przesyłkę. 

Czytaj dalej...

184. Choinki

Zachoinkowałam się i to na maksa... A wszystko za sprawą mojej znajomej, która poprosiła mnie o wyszycie choinek na kartki dla Mariki - niepełnosprawnej dziewczynki z Leszna, o której możecie poczytać tutaj. 

Z wyborem wzoru było trochę zachodu, ponieważ musiał być wydłużony, gdyż kartki muszą być dopasowane do ulotek Mariki. Ale zasoby internetu są przeogromne i znalazły się odpowiednie choinki. 

Powstało ich już ponad dwadzieścia a będzie tyle, ile dam radę. Wzór bardzo przyjemny, szybko się go wyszywa. Koleżanka zrobiła nawet prototyp kartki i pozwoliła go Wam pokazać. 

Czytaj dalej...

183. Kartki z różyczkami

Niedawno odkryłam kilka małych haftów, które powstały z myślą o kartkach, których nie zrobiłam. Dziś usiadłam i popełniłam kartki z małymi różyczkami. Ponownie wykorzystałam pomysł z ozdobnym marginesem wykonanym dziurkaczem brzegowym. Niestety pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć i nie oddają one w pełni kolorów - bazy kartek są kremowe a wykończenia bordowe.

Czytaj dalej...

182. Sal z domkami odsłona 3

Musiałam sobie zafundować małą przerwę w pracy nad moim tajnym projektem i skończyłam budowanie kolejnego salowego domku. Wiem już, że nie dam rady skończyć go do tegorocznych świąt, ale trudno. Nie można mieć wszystkiego. 

Niestety pogoda beznadziejna - za oknem szaro i ponuro i trudno oddać kolory obrazka.

Czytaj dalej...

181. Creative Blog Tour

Ostatnio pojawiło się w blogosferze sporo zabaw. Jedną z nich jest Creative Blog Tour, czyli wędrówka po kreatywnych blogach. 

Nie ukrywam bardzo lubię zabawy blogowe, ponieważ dzięki nim można poznać różne nowe blogi. A zabawę tę obserwowałam z niezwykłą ciekawością, bo ileż nowych blogów i osób tworzących fajne rzeczy można było zobaczyć. Ale  nigdy nie spodziewałam się, że dostanę do niej zaproszenie. 

I byłam bardzo zaskoczona, kiedy Ania z bloga Moje życie pasja usłane przekazała mi zaproszenie do tej blogowej zabawy.

 Ania zawitała na mojego bloga przy okazji jakiejś zabawy salowej i ku mojej radości została na dłużej, o czym świadczą jej liczne komentarze. Wiem tez, że przy okazji mojego rocznicowego konkursu przeczytała mojego bloga od deski do deski, co było nie lada wyczynem.

Nie ukrywam bardzo lubię zaglądać na Ani bloga, która jest bardzo wszechstronną osobą – wyszywa, szyje, tworzy kartki i gotuje. Zawsze po jej „Piątkowych spotkaniach z kurą domową” wychodzę z jej bloga mega głodna :) Koniecznie zajrzyjcie do Jacewiczówki a gwarantuję, że zostaniecie tam na dłużej.

A teraz pora na odpowiedzi na pytania, które towarzyszą zabawie.

1. Nad czym obecnie pracuję?

O matulu i tu pojawia się mega problem, bo ja z moim hafciarskim ADHD mam pozaczynanych chyba z dziesięć projektów. Ale aktualnie sen z powiek spędzają mi dwa, które muszą, ale to muszą być zakończone jak najszybciej – jednym z nich jest tajny obraz o wielkości 250 na 170 krzyżyków, którego pokazać nie mogę, bo zamawiająca głowę mi urwie, a drugim choinki na kartki świąteczne – także na zamówienie.
 

2. Czym moja praca różni się od innych w tej branży? 

W sumie to moja praca niczym się nie wyróżnia – podobnie, jak wszystkie maniaczki krzyżyków maluję igłą i nitką.
 

3. Dlaczego piszę (bloga) o tym co tworzę (robię)?

Pomysł pisania bloga pojawił się w mojej głowie już dawno, ale zawsze brakowało mi cierpliwości i systematyczności – krzyżykowe szaleństwo jest moim trzecim podejściem do sprawy i jak widać udanym. Zmobilizowałam się w ubiegłym roku, kiedy zawitałam do grup hafciarskich na fb i postanowiłam stworzyć miejsce, gdzie będę dokumentowała moje poczynania i kolejne prace. Nie spodziewałam się, że blog się przyjmie, że ktokolwiek będzie chciał na niego zaglądać. Okazuje się jednak, o czym świadczy liczba odwiedzin, że to, co piszę i pokazuję na blogu podoba się i to mnie motywuje do pisania kolejnych postów.
 

4. Jak odbywa się mój proces tworzenia (pisania)?

Hmm trudne pytanie, bo właściwie to trudno moje blogowanie nazwać jakimś wielkim procesem twórczym. Po prostu, kiedy mam coś do pokazania siadam i piszę posta.

Teraz pora na moje nominacje.

Kiedy otrzymałam nominację do tej zabawy pierwszą osobą, o której pomyślałam, była Ania tworząca bloga Przystanek Kłodzko. Wiedząc, że Ania nie przepada za tego typu zabawami postanowiłam zaryzykować. I udało się – Ania zgodziła się przyjąć moje zaproszenie. Ania to niesamowita osoba, która swoje posty publikuje z punktualnością szwajcarskiego zegarka i ma je zaplanowane na wiele dni do przodu. Do tego Ania zawsze odpowiada na komentarze pozostawione na jej blogu, co jest na pewno nie lada zadaniem, bo tak ich całe mnóstwo. Jej blog jest niesamowitym miejscem, gdzie obok prac hafciarskich, w których Ania jest mistrzynią – zajęła III miejsce na ogólnopolskiej wystawie haftu krzyżykowego – odnaleźć można mnóstwo zdjęć ukazujących to, co Ania kocha. Dzięki niej poznać można wiatraki znajdujące się w naszym kraju, wrócić do czasów dzieciństwa dzięki postom o PRL-u a także podziwiać jej niesamowity zwierzyniec – koty i kury. Koniecznie do niej zajrzyjcie i gwarantuję, że zostaniecie tam na dłużej. (Aniu wykorzystałam zdjęcie z Twojego bloga - mam nadzieję, że mi głowy nie urwiesz)

Kolejna osobą, która przyjęła moje zaproszenie jest moja imienniczka – Kasia z bloga Życie nitką malowane. Jej bloga znałam jeszcze zanim sama pomyślałam o pisaniu, bo kiedyś zwyczajnie go sobie wygooglowałam. Potem poznałam Kasię na fb.  Jestem pełna podziwu dla prac, które wykonuje a szczególnie dla jej kolosów. A wyszywa z prędkością światła, o czym świadczą jej postępy w ostatnim projekcie - wilkach. Kasia to także miłośniczka zabaw salowych – nawet nie zliczę w ilu brała lub bierze udział. No dobra trochę z nich zaufokowała, ale wierzę, że na pewno je skończy.   

Zapraszam Was do odwiedzenia blogów dziewczyn, bo znajdziecie tam wiele fantastycznych inspiracji i gwarantuję, podobnie, jak ja, zagościcie tam na dużej. 

Czytaj dalej...

180. Internetowy misiek

Kilkanaście dni temu znajoma poprosiła mnie o wyhaftowanie jakiegoś obrazka na 18 urodziny. No i nie byłoby w tym nic trudnego, gdyby nie fakt, że obrazek miał być dla chłopaka. Usiadłam więc do Internetu i szperając na stronach z wzorami odkryłam sympatycznego miśka z symbolem jednej z przeglądarek internetowych. Pomysł się spodobał i tak oto powstał internetowy misiek. Właśnie go skończyłam i jutro powędruje do zamawiającej, która oprawi go wg swojego uznania. Kolory dobierałam sama wg innych wzorów z tej serii i chyba mi się udało. Proszę Państwa oto miś: 

 

 

Czytaj dalej...

179. Sal bożonarodzeniowy 2014 - odslona 2

Pracuję obecnie nad dwoma dużymi projektami. Jednym się Wam za jakiś czas pochwalę, bo dostałam na to zgodę. Drugi, który zdominował mnie w ostatnich dniach, musi zostać tajny do ukończenia. Powiem tylko tyle, że jest spory bo 250 na 170 krzyżyków... W międzyczasie, żeby trochę od niego odpocząć, zabrałam się za choinkę z salu bożonarodzeniowego. Troszkę przybyło, ale i tak sporo pracy przede mną... Kanwa jak zwykle wymiętoszona, ale dlaczego to wiecie - nie cierpię tamborków.

 

Czytaj dalej...

178. Liebster Blog Award

Ania prowadząca bloga Przystanek Kłodzko, nota bene jednego z moich ulubionych, zaprosiła mnie do zabawy przyznając wyróżnienie Liebster Blog Award. Zabawa ta polega na tym, że nominowana osoba odpowiada na 11 pytań zadanych przez osobę nominującą, a następnie nominuje kolejnych 11 osób zadając im swoje pytania. Trzeba oczywiście poinformować nominowanych o wyróżnieniu. No i nie można nominować bloga, od którego się wyróżnienie otrzymało.

Wyróżnienie opatrzone jest pięknym banerkiem:

Ani za wyróżnienie bardzo dziękuję i zabieram się za odpowiadanie na pytania przez nią zadane.

1. Dlaczego blogujesz?

Blog miał być takim moim archiwum prac krzyżykowych. Szybko okazało się, że  stał się takim moim miejscem w przestworzach Internetu, w którym poznałam wiele interesujących osób.

2. Którą porę roku kochasz najbardziej?

Hmmm... trudne pytanie, bo z jednej strony kocham złotą polską jesień, kiedy spadające z drzew liście szeleszczą pod nogami a słońce pięknie świeci a z drugiej kocham wiosnę, kiedy wszystko zaczyna się zielenić a drzewa owocowe kwitną..

3. Gdybyś mógł spędzić rok tak, jak od dawna marzysz, byłby to rok...

Spędzony z kanwą w ręku... Może wtedy skończyłabym haeda :)

4. Jakie jest Twoje najpiękniejsze wspomnienie z dzieciństwa?

Zapach pomarańczy w okolicach Bożego Narodzenia - do dziś pomarańcze i mandarynki kojarzą mi się ze świętami :) 

5. Hobby to dla Ciebie...

Tak, jak w nagłówku mojego bloga - okruch szczęścia pozwalający oderwać się na chwilę od zwykłej szarej codzienności. 

6. Jak najchętniej wypoczywasz?

Jak może odpoczywać zapalona hafciarka z hafciarskim ADHD - tylko z robótką w ręku :) 

7. Mieszkanie w bloku czy dom z ogrodem?

Dom z ogrodem

8. Idealny wystrój wnętrza to...

Przytulne, ciepłe z miękką kanapą i kominkiem...

9. Najlepszy przepis na długie jesienne wieczory?

Dobry film, lampka wina i krzyżyki :)

10. Gdybyś chciał zmienić swoje imię, brzmiałoby ono...

Nie zamieniłabym mojego imienia na żadne inne - uwielbiam je i wiem, że do mnie pasuje 

11. O co chciałbyś zapytać mnie? :)

Skąd pasja do wiatraków? 

Ufff odpowiedziałam. Teraz pora na moje nominacje:

1. Ania z bloga Moje życie pasją usiane

2. Jaglana z bloga Oj, jaka niezdolna jestem

3. Elunia z bloga Papier i nitki

4. Iventi z bloga Iventi Atelier

5. Hania z bloga Niteczki Hanulka

6.Kasia z bloga Życie nitką malowane

7.Małgosia z bloga Magiczny świat krzyżyków

8.Sylwia z bloga Ruda Mama i jej pasje

9.Dorota z bloga Robótki, kuchnia i takie inne

10.Viola z bloga Pasje Violi

11. Wioleta z bloga Życie igłą malowane

No i pora na moje pytania: 

1. Do jakiego filmu najchętniej wracasz?

2. Bez czego nie wyobrażasz sobie początku dnia?

3. Jakie jest Twoje wymarzone miejsce na urlop?

4. Najważniejsze zdanie w twoim życiu. 

5. Bez czego czujesz się "nieubrana"?

6. Wymarzona rozmowa. Z kim?

7. Jeśli masz napić się alkoholu, co wybierasz?

8.Twój największy życiowy sukces to…

9.Co zabrałabyś z sobą na bezludną wyspę?

10. Kawa czy herbata?

11.Jaki kolor najlepiej oddaje Twój charakter?

Czytaj dalej...

177. Sal wiosenno - letni odsłona 1

W te pochmurne jesienno - zimowe dni przydaje nam się trochę koloru. Dlatego, kiedy na blogu Renaty zobaczyłam zaproszenie do bardzo kolorowego salu wiosenno - letniego nie wahałam się ani chwili, mimo mnóstwa pozaczynanych prac. Nic nie nastraja bardziej optymistycznie niż kolorowe nitki układające się w bardzo pozytywny obrazek. Postępami prac mamy chwalić się do 5 każdego miesiąca. Wystartowałam planowo, co będzie dalej zobaczymy, ale tak mi się podoba ten wzorek, że pewnie szybko go zrobię. 

Oto pierwszy obrazek: 

 

Czytaj dalej...

176. Sal z kocim kalendarzem - październik

Znowu z poślizgiem, ale jest kot październikowy z mojego salu z kocim kalendarzem... Zostały jeszcze dwa... Oj szybko ten czas leci. Dopiero planowałam sal, ogłaszałam a już zbliża się ku końcowi... A ja myślę o kolejnym... Moje hafciarskie ADHD nie daje mi odpocząć..

 

Czytaj dalej...