No i dobrnęliśmy do końca mojej babskiej zabawy. Ostatnim wyzwaniem był strój kąpielowy.
Oto moja interpretacja tematu
I kolaż wszystkich prac
No i dobrnęliśmy do końca mojej babskiej zabawy. Ostatnim wyzwaniem był strój kąpielowy.
Oto moja interpretacja tematu
I kolaż wszystkich prac
Kompletnie mi nie po drodze z blogowaniem w czerwcu. Z tego też powodu mam same zaległości w pokazywaniu tego, co robię.
Kolejny fragment z salowej zabawy u Rudej Mamy powstał chyba na początku miesiąca a ja dopiero teraz go pokazuję. Tym razem na kanwie zagościły żołędzie.
Czerwiec się powoli kończy, więc pora pokazać prace zabawowe. Jako pierwszą pokazuję kartkę z zabawy choinka 2021.
Tym razem kartka z świątecznym pieskiem.
Ta przesyłka dotarła do mnie już dawno temu, ale jak to ostatnio u mnie bywa czasu na pisanie na blogu brak, więc teraz korzystając z chwili czasu nadrabiam zaległości.
Przesyłka to nagroda w candy u Tesy57. Zobaczcie jakie śliczności do mnie przyleciały. Jeszcze raz bardzo za nie dziękuję.
Ostatnio mam mniej czasu na wyszywanie - koniec roku i przygotowania do kolonii
- jadę do mojej ukochanej Kotliny Kłodzkiej - zajmują sporo czasu.
Z tego też powodu miałam straszne opóźnienie w testowaniu sowy dla Igiełki.
Jednak w weekend się zmobilizowałam i dokończyłam.
Wyszyłam ją na kanwie 20 ct oryginalnymi nićmi DMC - nie chciałam nic kombinować, tym bardziej, że pojawia się tam jeden z tzw. nowych kolorów tej firmy. Oprawiłam w prostą białą ramkę i wydaje mi się, że fajnie wygląda.
Moja sowa to część sowiej serii, która powoli pojawia się w sklepie u Moniki. Wszystkie fajne. Tak więc, jak chcecie je pooglądać no i zakupić wzory to zapraszam.
Kolejnym tematem w zabawie u Hanulka była kartka z księżniczką Disneya. Trochę się naszukałam wzoru, bo chciałam koniecznie by był to wzór SoDy a jedną księżniczkę już wyszywałam i nie chciałam powielać wzoru.
Ostatecznie postawiłam (podobnie jak Hania - po raz kolejny potwierdza to nasze pokrewieństwo dusz - nie ma to jak hafciarskie wiedźmy) na Śpiącą Królewnę.
Maj za nami, więc pora pokazać postępy w różach dla hafciarki, czyli pracy, która powstaje w ramach zabawy Nowy haft na Nowy rok.
Tym razem przybyło całkiem sporo, bo na moim lnie (wyszywam na lnie obrazkowym 32 ct) przybyła prawie cała kolejna róża.
Tak prezentuje się ten obraz w tej chwili.
A tak było miesiąc temu.
I dla przypomnienia symulacja gotowego haftu.
Pora na ostatnie wyzwanie w babskiej zabawie. Tym razem powinno być prościej niż ostatnio. Naszym tematem będzie
Przez zdecydowaną część historii ludzkości pływano i kąpano
się nago. Także w średniowiecznej Europie mężczyźni na ogół zażywali kąpieli
bez ubrania, choć wiadomo, że w połowie XV wieku w wodach uzdrowiskowych Baden
i Bath używali rodzaju kalesonów, zaś kobiety – długich kitlów.
Od czasów średniowiecza, aż do początku XIX wieku moda
plażowa kojarzyła się z długą, lnianą koszulą. Ubranie całkowicie
uniemożliwiało pływanie oraz skutecznie chroniło przed słońcem i wścibskimi
spojrzeniami. Jest to ściśle powiązane z postrzeganiem zasad moralnych, które
ówcześnie obowiązywały. Z obawy przed rozmaitymi chorobami, kąpiele rekreacyjne
nie były zbyt popularne. Na plaży, kobiece ciało osłaniały specjalne, sięgające
kostek oraz zapinane pod szyją suknie. Dodatkowo często wszywano obciążniki,
aby materiał nie unosił się nad wodą.
Potrzeba kostiumu kąpielowego jako specjalnego ubioru
pojawiła się w połowie XIX wieku, w miarę popularyzacji wypoczynku nad morzem i
stopniowej akceptacji wspólnego korzystania z plaży przez kobiety i mężczyzn. W
latach 40. XIX wieku, by umożliwić kobietom większą aktywność niż tylko
zanurzanie się w wodzie, do stroju kobiecego wprowadzono zyskujące wówczas
popularność pantalony, a część wierzchnia została zebrana w pasie i skrócona.
Taki też kształt zyskały kobiece stroje kąpielowe: składały się z odcinanej w pasie
sukni z rękawami, ze spódnicą sięgającą łydek, a później kolan, pantalonów,
początkowo długich do kostek, potem do kolan oraz pończoch. Stopy były
chronione przez specjalne obuwie, często ze wstążką zawiązywaną wokół łydki.
Gdy z plaży zaczęły korzystać jednocześnie osoby obojga
płci, konieczny stał się także odpowiedni strój przeznaczony dla mężczyzn,
przedtem mogących swobodnie pływać nago. W połowie wieku XIX ukształtował się
męski kostium kąpielowy, wykonany z dzianiny jednoczęściowy ubiór, stanowiący
połączenie podkoszulka z krótkimi rękawami z sięgającymi kolan kalesonami. Taki
kostium, z niewielkimi zmianami polegającymi na eliminacji rękawów i skróceniu
nogawek, był używany aż do lat 30. XX wieku.
W samym końcu XIX wieku, gdy coraz więcej kobiet zaczęło
uprawiać sport, w tym pływanie, pojawiły się też kostiumy z odpinaną
spódniczką.
Wiek XX przyniósł rewolucyjne zmiany. W 1907 bardzo
popularny stał się jednoczęściowy strój bez rękawów. Towarzyszył temu incydent,
kiedy w 1909 roku australijska zawodowa pływaczka Annette Kellermann została
aresztowana za jego noszenie na bostońskiej plaży Rever Beach. Od czasów
kontrowersyjnego zatrzymania, kostiumy plażowe stawały się coraz lżejsze i
coraz bardziej skąpe.
Okres I wojny światowej był przełomem w modzie kobiecej,
zmiany nie ominęły także strojów kąpielowych. W latach 20. XX wieku kostiumy
zaczęły odsłaniać ramiona i uda, a ich wygląd nie odbiegł specjalnie od stroju
męskiego. W takim kostiumie kobieta mogła uprawiać sporty wodne równie
swobodnie co mężczyzna, a pływanie stawało się coraz bardziej popularne, także
dzięki wzrostowi liczby basenów i ogólnej promocji aktywnego trybu życia. W
latach 30. zaczęły przypominać te współczesne – wykonane z elastycznego
materiału, ściśle przylegały do ciała. Ważnym elementem był również gorset,
który mimo upadku popularności na rynku bieliźniarskim, z powodzeniem był
noszony na plaży. Gorset tuszował mankamenty sylwetki, spłaszczając brzuch i
podkreślając kobiece piersi.
Modne stały się jednoczęściowe kostiumy kąpielowe z
głębokimi dekoltami na plecach, inspirowane podobnymi wycięciami sukien
wieczorowych. Ciągle popularne były jednoczęściowe modele z króciutką,
szczątkową spódnicą (albo przednim panelem ją imitującym), ale pojawiły się też
podobne stroje dwuczęściowe, z majtkami o wysokim stanie przykrytymi spódniczką
i ze stanikiem lub topem.
Ogromnej rewolucji w kostiumach kąpielowych dokonał
francuski projektant Louis Reard, który w 1946 roku wynalazł i zaprezentował
dwuczęściowy, skąpy strój, określany mianem bikini. Sama nazwa pochodzi od
atolu Bikini na Pacyfiku, gdzie prowadzone były testy bomb atomowych. Projekt
dość szybko został okrzyknięty największym skandalem w historii ubioru – więcej
odkrywał niż zasłaniał. Mimo kontrowersji, bikini szybko stało się popularne na
europejskich plażach.
Kolejnym przełomem był rok 1964 i kostium monokini autorstwa
Rudiego Gernreicha. Pierwotny model stroju odsłaniał kobiece piersi. Ważnym
momentem są również lata 70. i początek produkcji kostiumów ze specjalnej
tkaniny – Lycra, która dzięki elastyczności i szybkiemu wysychaniu, idealnie
nadawała się na stroje kąpielowe. W latach 80. kobiety zaczęły nosić stringi na
plaży. Od tamtej pory, moda na kostiumy kąpielowe wciąż ewoluuje, prezentując
coraz śmielsze propozycje.
You are invited to the Inlinkz link party!
Click here to enterMajowy temat babskiej zabawy okazał się dość skomplikowany.
Na szczęście uczestniczki zabawy poradziły sobie z nim doskonale. Oto efekty ich pracy.
Pierwszy dzień czerwca, więc pora na podsumowanie zmagań z UFOK-ami w maju. Trochę przy nich posiedziałam. Mogłam więcej, ale i tak jestem zadowolona, bo przecież były miesiące, kiedy UFOK-i dotykałam wręcz symbolicznie.
Ale po kolei. W maju moja walka z UFOK-ami przedstawia się następująco:
skończyłam dwa elementy z salu jesiennego
podłubałam w Paryżu Afrremova, czego efektem jest koniec kolejnego rzędu
wróciłam do kwiatków z kwiatowego salu na fb - powstał drugi kwiatek
no i trochę przybyło w róży
Całkiem niezły wynik. Mój dziennik robótkowy w maju zatrzymał się na 28 tysiącach krzyżyków. Jestem z siebie dumna, bo każdego dnia udało mi się postawić choć kilkanaście krzyżyków, czego nie było w poprzednich miesiącach.
Ciekawa jestem, jak poszło w maju uczestniczkom zabawy. Linkujemy do 5 czerwca do północy.
You are invited to the Inlinkz link party!
Click here to enter