Pewnie już niektórzy zapomnieli, ale licznik 100 000 na moim blogu upolowała Sylwia z bloga Ruda mama i jej pasje. Było to dawno, ale tak się złożyło, że dopiero dziś przesyłka z upominkiem doleciała do adresatki.
Oto co dla niej przygotowałam:
breloczek z literą S - pierwszy raz haftowałam na kanwie 20 ct - straszna drobnica i rada nierada musiałam wyszywać na tamborku, żeby nitki mi nie uciekały
karteczkę z gratulacjami - znowu coś nowego dla mnie - inny sposób oprawienia
dorzuciłam jeszcze zestaw kanwy w kropeczki plus kawy i cosik na ząb - tak wyglądała cała paczuszka:
Sylwii jeszcze raz gratuluję wytrwałości a Was już za chwilkę bo za dwa posty zaproszę do nowej zabawy.
Kasiu, jeszcze raz pięknie dziękuję:) Breloczek już przy moich kluczach:) I czekam niecierpliwie na nową zabawę:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny prezent :)
OdpowiedzUsuńpiękna oprawa karteczki
OdpowiedzUsuńSuper prezent :-)
OdpowiedzUsuńKarteczka PIĘKNA !!!!! :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna nagroda :-)
OdpowiedzUsuńKatreczka elegancka, czasem dobrze spróbować czegoś nowego.
OdpowiedzUsuńPiękny prezent! :)
OdpowiedzUsuńOj to się Sylwia ucieszyła z takich cudnych nagród, ale fajna yta kanwa w kropeczki gdzie ja Kasiu kupiłaś?. A karteczka cudna;) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńJak miło :)
OdpowiedzUsuńLiczniki u Kasi.... mnie się udało już 2 razy... a dla Sylwii gratulacje .. a prezent piękny...
OdpowiedzUsuńŚwietny prezencik.
OdpowiedzUsuńOj ja o tym zapomnieć nie mogę:P Ale walka była:) Śliczny upominek przygotowałaś:)
OdpowiedzUsuń